Związkowcy z OPZZ Konfederacja Pracy nie wykluczają akcji protestacyjnej w skarżyskich placówkach oświatowych. To reakcja na decyzję władz miasta, wprowadzającą tak zwane standardy zatrudnienia pracowników obsługi w placówkach oświatowych.
Nowe zapisy przewidują na przykład, że jedna kucharka ma przygotowywać posiłki dla 100 osób, 1 etat księgowego przypada na szkołę do 200 uczniów, a na jedną osobę sprzątająca będzie przypadać na 700 m2 powierzchni. Liczba etatów będzie zwiększana, proporcjonalnie do liczby uczniów i powierzchni szkół.
Przewodniczący OPZZ Konfederacja Pracy w Skarżysku, Zenon Chaba stwierdził, że prezydent Roman Wojcieszek musi wsłuchać się w głos związkowców, bowiem jego propozycje są nie do przyjęcia. Do tej pory, wszystkie rozmowy z władzami miasta nie przyniosły rezultatu, a decyzje nie były z nimi konsultowane.
OPZZ Konfederacja Pracy przeprowadziło już referendum, w którym 50 procent osób zgodziło się na organizowanie pikiet oraz akcji protestacyjnych. W związku zrzeszonych jest około 250 pracowników z przedszkoli i szkół w Skarżysku-Kamiennej.
Stanisław Blinstrub