Gotowy jest projekt przyszłorocznego budżetu Kielc, można go przeanalizować w Biuletynie Informacji Publicznej, na stronach Urzędu Miasta. Według tego dokumentu, dochody miasta wyniosą w przyszłym roku miliard 4 miliony złotych, a wydatki będą o prawie 85 milionów złotych większe.
Deficyt zostanie pokryty z kredytu długoterminowego. Skarbnik miasta Barbara Nowak wyjaśnia, że jedną z ważniejszych pozycji będą wydatki na inwestycje drogowe współfinansowane przez Unię Europejską. Chodzi o dokończenie budowy węzłów Żelazna i Żytnia, a także o przebudowę miejskiego odcinka ulicy Ściegiennego. Na ten cel miasto przeznaczy prawie 120 mln zł.
Barbara Nowak zapewnia, że w przyszłym roku, władze miasta nie zakładają podwyżki podatków. Natomiast dodatkowe dochody, które zasilą budżet będą się wiązały ze zwiększenia powierzchni, która będzie opodatkowana podatkiem od nieruchomości.
Po uwzględnieniu obsługi kredytów, budżet opiewa na miliard 114 milionów złotych.
Iwona Murawska