Sytuacja polskiego przemysłu obronnego z roku na rok jest coraz lepsza, przekonywali uczestnicy XVII Pielgrzymki Pracowników Przemysłu Zbrojeniowego do Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej. Wzięło w niej udział około tysiąca osób. Przyjechali z całej Polski m. in. z Gdańska, Poznania, Warszawy, Jasła i Świdnika.
Byli też pracownicy Huty Stalowa Wola. Przewodniczący zakładowej Solidarności Henryk Szostak powiedział Radiu Kielce, że ważne jest przede wszystkim to, iż wiadomo, w jakim kierunku branża będzie się rozwijać. Wiemy, że ma to być kierunek narodowego przemysłu zbrojeniowego, wiemy, że mamy jeszcze sporo problemów i musimy się cały czas restrukturyzować, konsolidować, by być konkurencyjnym na rynku europejskim i światowym, stwierdził. Jego zdaniem perspektywy dla branży są obiecujące.
Pełen optymizmu był też przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ Solidarność Stanisław Głowacki. U nas jest taka sytuacja, że jak już zawodzą wszystkie środki, to idziemy do Boga, żartował. Jednocześnie przypomniał, że kilkanaście lat temu w kraju było 250 zakładów zbrojeniowych, a dziś jest ich 30. Jednym z nich są Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne z Poznania. Ich pracownicy powiedzieli Radiu Kielce, że z każdym rokiem jest lepiej. Roboty mamy po dziurki w nosie, oby tak dalej, podkreślali.
Nie wszystkie jednak firmy są w tak dobrej sytuacji. Jedną z nich są Zakłady Produkcji Specjalnej w Pionkach, które po wielu miesiącach przerwy niedawno wznowiły produkcję prochu. Pracownicy martwią się jednak tym, że na razie nic się nie dzieje w kwestii budowy nowego zakładu, poinformował szef zakładowej Solidarności Mariusz Chmielewski. Przypomniał, że dziś mija 10 miesięcy od czasu podpisania listu intencyjnego w tej sprawie i od tego momentu nic się nie robi w tej sprawie. W jego opinii grupa Bumar, do której należą ZPS Pionki sama nie będzie w stanie wybudować nowego zakładu. Załoga liczy więc, że rząd wesprze finansowo tę inwestycję, ponieważ jak przekonują pracownicy nie można dopuścić do tego, by w Polsce nie było firmy produkującej proch.
Głównym punktem spotkania w Skarżysku była msza święta odprawiona w Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej. Pielgrzymkę zorganizowała rada sekcji Krajowej Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ Solidarność.
Małgorzata Pirosz