Wojewódzki Sąd Partyjny SLD w Kielcach zdecydował o wykluczeniu z partii dwóch starachowickich radnych Marcina Pochecia i Roberta Sowuli. Przewodniczący sądu Paweł Ramiączek nie chciał powiedzieć, jakie zarzuty postawiono radnym. Podkreślił, że nie będzie się na ten temat wypowiadał, bo jest to wewnętrzna sprawa partii.
Marcin Pocheć stwierdził w rozmowie z Radiem Kielce, że nie zgadza się z tą decyzją. Podkreślił, że zarzuty, jakie postawiły im władze powiatowe SLD w Starachowicach są kuriozalne i absurdalne. Wniosek o wykluczenie radnych z Sojuszu zgłosił przewodniczący organizacji powiatowej Sylwester Kwiecień, zarzucając im działanie na szkodę ugrupowania i jego wizerunku. Radni mówili wtedy, że jest to zemsta za poparcie referendum w sprawie odwołania prezydenta Starachowic Wojciecha B. i zaangażowanie się w prace Komitetu Referendalnego.
Robert Sowula i Marcin Pocheć będą się odwoływać od decyzji sądu wojewódzkiego do sądu krajowego. Radny Sowula zaznaczył, że orzeczenie nie jest prawomocne i zarówno on, jak i Marcin Pocheć nadal są członkami SLD.
Małgorzata Pirosz