Kolejna firma działająca w branży informatycznej wprowadza się do Kieleckiego Parku Technologicznego. To za razem kolejna spółka, która zdecydowała się przenieść do Kielc działalność z Warszawy.
Nic więc dziwnego, że dyrektor Kieleckiego Parku Technologicznego Szymon Mazurkiewicz uważa, że udało się znaleźć patent na pozyskiwanie inwestorów z branży IT. Przekonuje też, że można już mówić o pewnym trendzie.
„Firmy z największych w Polsce miast coraz częściej decydują się na inwestowanie w Kielcach. Widzą tu perspektywy na rozwój oraz szanse na znalezienie pracowników. Ponadto oferujemy konkurencyjne warunki. W Warszawie metr kwadratowy powierzchni kosztuje 25 euro, a u nas 25 zł. Nie bez znaczenia jest też fakt, że dysponujemy jedną z najnowocześniejszych w Polsce serwerowni, która pozwala na rozwijanie działalności w branży IT”- podkreśla Szymon Mazurkiewicz.
Andrzej Wodnicki, członek zarządu firmy Mansourcing, która dzisiaj zainaugurowała działalność w kieleckim inkubatorze, poinformował, że spółka zamierza zatrudnić 50 osób. Rekrutacja na stanowiska inżynierów i architektów oprogramowania już się rozpoczęła. Podkreśla, że teraz i w przyszłości liczy na absolwentów kieleckich uczelni. „Stworzymy centrum produkcji oprogramowania w kilku technologiach oraz centrum kompetencyjne aplikacji mobilnych. To przyszłościowa branża”- przekonuje Andrzej Wodnicki.
Mansourcing to już 61. firma, która wprowadziła się do kieleckiego inkubatora. Jego władze planują zwiększyć powierzchnię, co jest niezbędne, aby Kielecki Park Technologiczny nadal mógł się dynamicznie rozwijać.
Robert Felczak