Zarząd Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych chce zmienić zapisy w pakiecie socjalnym podpisanym z pracownikami w momencie sprzedaży 85 procent akcji spółki firmie Dolnośląskie Surowce Skalne. Załoga zapowiada, że nie zgodzi się na korekty, tym bardziej, że postanowienia nie są realizowane. Tomasz Gądkowski ze Związku Zawodowego „Budowlani” wylicza, że załoga nie otrzymała w tym roku podwyżek, premii prywatyzacyjnej, a tak zwana „Barbórka” została wypłacona częściowo.
Na razie nie wiadomo, jakie są zamierzenia zarządu w kwestii pakietu socjalnego. Podczas pierwszego spotkania z załogą nie doszło do rozmów na ten temat. Kolejne ma odbyć się 20 sierpnia. Tomasz Gądkowski dodaje, że pracownicy nie otrzymali części zaległych pensji za marzec. Od maja, a więc od ogłoszenia przez sąd upadłość układowej KKSM-u, wynagrodzenia są jednak wypłacane na bieżąco. Załoga niepokoi się także informacjami o planowanej sprzedaży placu w Kielcach przy ulicy Ściegiennego, bazy na Białogonie oraz kopalni w Sukowie.
Dochodzenie dotyczące działalności firmy prowadzi prokuratura i CBŚ.
Robert Felczak