Staszowscy policjanci poszukują 17-letniego chłopca, który zaginął w sobotę, 21 lipca w Kurozwękach. Sebastian Paluch, mieszkaniec Bełchatowa przyjechał do dziadków na wakacje. Tego dnia, po południu wybrał się rowerem na przejażdżkę w stronę Szydłowa – poinformował dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Staszowie Andrzej Łukawski.
Chłopiec ma 170 centymetrów wzrostu, jest szczupłej budowy, ma czarne,
proste, krótkie włosy i niebieskie oczy. Nosi okulary. W momencie zaginięcia był ubrany w niebieską bluzę z kapturem, jasną
koszulkę polo z czarnym kołnierzykiem, dżinsowe spodnie rybaczki i
sportowe jasne buty. Jechał rowerem górskim koloru zielonego. Ostatni
raz był widziany na przystanku autobusowym w Szydłowie.
Osoby, które wiedzą cokolwiek o losie zaginionego proszone są o kontakt pod numerem alarmowym 997, lub 15 864 72 05.
Ewa Golińska