Burmistrz Opatowa, Andrzej Chaniecki uzyskał jednogłośnie absolutorium. Taki sam wynik miało głosowanie radnych nad uchwałą o wykonaniu ubiegłorocznego budżetu miasta. Samorządowcy zauważyli, że udzielenie absolutorium to nie tylko ocena burmistrza z wykonania planu finansowego, ale także stylu zarządzania gminą.
Ubiegłoroczny budżet Opatowa, jak podkreślali, był bardzo trudny do realizacji. Powodem była konieczność spłacania kredytów, zaciągniętych przez poprzednie władze. W ubiegłym roku gmina Opatów musiała spłacić prawie 3 mln zł zobowiązań, przy 26 milionach dochodów. Plan wydatków udało się wykonać w 95 procentach, a w 97 procentach po stronie wpływów.
W czasie dyskusji Andrzej Żychowski, wiceprzewodniczący rady zauważył, że na dzisiejszej sesji oceniono także zaangażowanie władz na rzecz lokalnej społeczności. Chodzi m.in. o decyzje w sprawie zmian w oświacie, które nie spowodowały drastycznych zwolnień nauczycieli.
Andrzej Chaniecki, prezentując efekty swojej pracy, podkreślił w jak fatalnym stanie był budżet Opatowa w chwili obejmowania przez niego urzędu. Zdarzało się, że z powodu braku pieniędzy w kasie miasta z własnej kieszeni musiał płacić nawet niektóre rachunki. Po zaprezentowaniu opinii stanowisk Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz poszczególnych komisji, radni bez zastrzeżeń i pytań jednogłośnie przyjęli, zarówno uchwałę o realizacji ubiegłorocznego budżetu, jak też uchwalili absolutorium dla burmistrza Chanieckiego.
Dziękując radnym za jednomyślność, burmistrz przyznał, że w oczekiwaniu na wynik głosowania towarzyszyły mu wątpliwości, czy wszystko, czego dokonał w roku ubiegłym było zrobione z pełnym zaangażowaniem.
Po otrzymaniu absolutorium burmistrz Opatowa zadeklarował jeszcze większe zaangażowanie w realizację tegorocznych planów finansowych. Tym bardziej, że budżet roku 2012 jest w pełni jego autorskim planem wpływów i wydatków.
Teresa Czajkowska