Grzegorz Lato, prezes PZPN ma nadzieję, że tegoroczny Finał Pucharu Polski, który odbędzie się w Kielcach zostanie zorganizowany na najwyższym poziomie i będzie bezpieczny dla kibiców. Na wtorkowy, piłkarski pojedynek przyjedzie ponad sześć tysięcy kibiców, w tym około trzech tysięcy fanów Legii Warszawa i Ruchu Chorzów.
Prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej, członek Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej Mirosław Malinowski (z lewej) i prezes PZPN Grzegorz Lato
Grzegorz Lato jest zadowolony ze współpracy z władzami Kielc przy organizacji meczu. W ciągu ostatnich lat często rozgrywaliśmy spotkania na tym stadionie i obiekt ten zawsze był dobrze przygotowany – podkreślił prezes PZPN. Według niego finałowe spotkanie powinno jednak odbywać się na Stadionie Narodowym. Winę za to ponoszą politycy, a głównie minister sportu Joanna Mucha – mówił gość Radia Kielce. Po za tym, jak zaznaczył gość Radia Kielce, policja często wyolbrzymia problemy związane z organizacją meczu.
W związku z przyjazdem tak dużej liczby kibiców do stolicy województwa na utrudnienia powinni być przygotowani zarówno kierowcy, jak i również pasażerowie kolei.
Finałowy pojedynek na Stadionie przy ulicy Ściegiennego w Kielcach rozpocznie się o godzinie 18.00.
Katarzyna Kozak