Zarząd Powiatu w Busku-Zdroju w przyjętym stanowisku wyraża stanowczy sprzeciw wobec planowanej przez Ministerstwo Skarbu prywatyzacji buskiego uzdrowiska. Uważamy, że nie ma obecnie żadnych okoliczności wskazujących na konieczność przeprowadzenia pełnej prywatyzacji uzdrowiska. Powinno mieć ono status Uzdrowiska Narodowego lub Państwowego. Wiąże się to z kwestią własności wód leczniczych, które jako kopaliny stanowią własność Skarbu Państwa’’- czytamy w dokumencie.
Jednocześnie Zarząd przypomina, że w ostatnim czasie poniesiono duże nakłady finansowe na rozbudowę szpitali funkcjonujących w uzdrowisku oraz obiektów sanatoryjnych. Władze powiatu wskazują też na szczególne znaczenie uzdrowiska dla systemu opieki zdrowotnej.
Tymczasem przewodnicząca świętokrzyskiej PO Marzena Okła-Drewnowicz będzie prowadzić kolejne rozmowy z przedstawicielami Ministerstwa Skarbu w sprawie planowanej prywatyzacji buskiego uzdrowiska. Jak powiedziała Radiu Kielce będzie się chciała dowiedzieć, co stanie się z wodami po prywatyzacji spółki.
Posłanka będzie też rozmawiać z Narodowym Funduszem Zdrowia na temat kontraktowania świadczeń w uzdrowiskach prywatnych i państwowych, a także czy w naszym województwie są jeszcze pieniądze, aby kontraktów było więcej. Uzdrowisko w Busku znalazło się na ministerialnej liście przedsiębiorstw przeznaczonych do prywatyzacji w latach 2012-2013. W tej sytuacji samorządy: wojewódzki i gminy Busko- Zdrój nie wykluczają przejęcia uzdrowiska.
Małgorzata Pirosz
fot. uzdrowiskobusko.pl