Posłowie koalicji rządzącej z regionu świętokrzyskiego przygotują projekt nowelizacji ustawy o zamówieniach publicznych. Zostanie on zgłoszony, jako rządowa poprawka do ustawy. Takie ustalenia zapadły w czasie spotkania wojewody z parlamentarzystami i przedsiębiorcami z województwa.
Potrzeba zmian jest podyktowana przede wszystkim ostatnimi problemami w budownictwie, które jest najbardziej spektakularną dziedziną, w której ustawa odgrywa największą rolę. Chodzi przede wszystkim o zmianę systemu odwoławczego, który został ograniczony. Przedsiębiorcy rezygnują z prawa do odwołania się do sądu od wyników przetargów z powodów wysokich kosztów. Wstępna opłata wynosi bowiem 5 procent wartości kontraktu. W przypadku wielomilionowych umów są to wysokie kwoty.
Wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba powiedziała, że prace związane z nowelizacją ustawy o zamówieniach publicznych rozpoczną się niebawem.
Prezes Świętokrzyskiego Związku Pracodawców Prywatnych Lewiatan Tomasz Tworek podkreślił, że konieczne jest też zdefiniowanie pojęcia ‘’ rażąco niska cena’’. Jako przykład podał ceny związane z budową obwodnicy Kielc. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wyceniła inwestycje na 960 milionów złotych, a firma która wygrała przetarg zaproponowała ponad 600 milionów zł. Kto się aż tak myli? – pytał prezes Tworek.
Poseł Sławomir Kopyciński z RP uważa, że ruch w tej sprawie należy przede wszystkim do posłów PO i PSL. Projekt rządowy będzie miał bowiem najszybszą ścieżkę legislacyjną – tłumaczył.
Poseł Mirosław Pawlak z PSL zapewnił, że ta sprawa zostanie omówiona w czasie najbliższego posiedzenia klubu PSL i że zainteresuje nią wicepremiera Waldemara Pawlaka.
Małgorzata Pirosz