Polscy piłkarze ręczni przegrali z Hiszpanią 22:33 (9:18) w ostatnim meczu odbywającego się w Alicante turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w Londynie i nie zdołali wywalczyć awansu. Na inaugurację podopieczni trenera Bogdana Wenty wygrali z Algierią 28:27, a następnie zremisowali z Serbią 25:25. Na olimpiadę pojadą ekipy Hiszpanii i Serbii.
(PAP)
Polscy piłkarze ręczni zremisowali z wicemistrzami Europy Serbami 25:25 (15:14) w drugiej kolejce odbywającego się w Alicante turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Londynie. W niedzielę zagrają z Hiszpanią. Do awansu wystarczy im remis.
„Biało-czerwoni” tylko połowicznie zrewanżowali się bałkańskiej drużynie
za styczniową porażkę 18:22 w Belgradzie w mistrzostwach kontynentu.
Niespełna minutę przed końcem prowadzili z Serbami różnicą dwóch bramek –
25:23, ale nie utrzymali korzystnego wyniku. Na pięć sekund przed
upływem czasu gola na wagę remisu zdobył Ivan Nikcevic.
Na inaugurację zawodów w Alicante podopieczni trenera Bogdana Wenty
wygrali w piątek z Algierią 28:27. Serbowie natomiast przegrali z
Hiszpanami 27:30. Do Londynu pojadą dwie najlepsze ekipy.
Szkoleniowcy obydwu zespołów dokonali zmian w składach. Bogdan Wenta na
trybuny odesłał Zbigniewa Kwiatkowskiego i Tomasza Tłuczyńskiego. Ich
miejsce w meczowej szesnastce zajęli Mariusz Jurkiewicz i Mateusz
Jachlewski. Z kolei trener Serbów Veselin Vukovic dołączył do swojego
zespołu Petara Nenadicia.
„Biało-czerwoni” rozpoczęli spotkanie bardzo nerwowo. Po pięciu minutach
przegrywali już 1:4 nie wykorzystując kilku dobrych sytuacji w tym rzutu
karnego. Polakom wyraźnie brakowało pomysłu na szczelną i agresywną
obronę Serbów. Ci z kolei skutecznie wyłączyli z gry obrotowego
Bartosza Jureckiego. Słabo w mecz wszedł też bramkarz Sławomir Szmal.
Skuteczna w ataku okazała się gra skrzydłami, która rozciągnęła szczelną
defensywę rywala. Dzięki temu dobre pozycje do zdobycia bramek mieli
Adam Wiśniewski czy Mariusz Jurecki. Z kolei Szmal wybronił kilka
strzałów i po kwadransie podopieczni Wenty po raz pierwszy w tym meczu
objęli prowadzenie (7:6).
Kilka minut później biało-czerwoni porwali publiczność na trybunach, bo
grając w podwójnym osłabieniu Krzysztof Lijewski i Michał Jurecki
zdobyli efektowne gole, przy jednym trafieniu rywali. Przed przerwą
ponownie skuteczny na lewym skrzydle był Wiśniewski i do szatni Polacy
schodzili prowadząc 15:14.
Po zmianie stron najgroźniejszy w zespole z Bałkanów był występujący na
co dzień w Vive Targi Kielce Rastko Stojkovic. W drużynie
„biało-czerwonych” najskuteczniejszy w tej części gry był natomiast
Mariusz Jurasik. Jednak w drugiej połowie obydwa zespoły jakby
sparaliżowane stawką meczu popełniały wiele błędów.
Do walki podopiecznych Wenty poderwały celne strzały Grzegorza Tkaczyka i
Karola Bieleckiego. Dzięki nim w 24. minucie Polacy prowadzili 23:21.
Jeszcze w ostatniej minucie mieli dwubramkową przewagę, jednak grając w
osłabieniu nie zdołali jej utrzymać. 20 sekund przed końcem spotkania Serbowie zdobyli kontaktową bramkę. Chwilę później w ataku pozycyjnym polskiego zespołu rywale odzyskali piłkę i 5 sekund przed końcem meczu doprowadzili do wyrównania. W ostatniej sekundzie rzut wolny wykonywał Karol Bielecki, ale piłka została zablokowana przez Serbów i mecz zakończył się remisem.
W niedzielę podopieczni Wenty zakończą turniej meczem z gospodarzami.
Jeżeli Hiszpanie wygrają w sobotę wieczorem z Algierią, zapewnią sobie
awans na igrzyska.
Z Alicante Marcin Cholewiński (PAP)
Polska – Serba 25:25 (15:14)
Polska: Sławomir Szmal, Marcin Wichary – Mariusz Jurasik 4, Adam Wiśniewski 4, Michał Jurecki 3, Grzegorz Tkaczyk 3, Krzysztof Lijewski 3, Karol Bielecki 2, Mateusz Jachlewski 2, Bartosz Jurecki 2, Tomasz Rosiński 1, Marcin Lijewski 1.
Sędziowali: Martin Gjeding, Mads Hansen (Dania).
Polscy piłkarze ręczni wygrali z Algierią 28:27 (11:13) w meczu turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w Londynie, który odbywa się w Alicante.
Pierwszą połowę Polacy przegrali dwoma bramkami, ale w drugiej szybko
odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Mieli nawet pięć goli przewagi,
ale Algierczycy ambitnie starali się niwelować różnicę. „Biało-czerwoni”
grali rozważnie, konsekwentnie i kontrolowali przebieg wydarzeń na
parkiecie. Jednak rozkojarzenie w ostatnich trzech minutach kosztowało
ich utratę pięciu! goli z rzędu. Bramka kontaktowa padła na niecałe 10
sekund przed końcem i rywale nie mieli już czasu na to by pokusić się o
wyrównanie. Ostatecznie Polska pokonała Algierię 28:27.
W polskim
zespole najskuteczniejsi byli Michał Jurecki i Bartosz Jurecki, którzy
zdobyli po 6 bramek. 4 rzucił Tomasz Rosiński, a 3 Grzegorz Tkaczyk. W sobotę Polacy zagrają z Serbią. Do igrzysk olimpijskich w Londynie awansują dwie najlepsze
drużyny.
Naczelna Redakcja Sportowa PR/zm
Polska – Algieria 28:27 (11:13)
Polska: Szmal, Wichary – Tłuczyński 1 (1), Wiśniewski 2, M. Jurecki 6, Bielecki, Tkaczyk 3, Jaszka 1, Rosiński 4, K. Lijewski, M. Lijewski 2, Jurasik 1, Kuchczyński 1, B. Jurecki 6, Syprzak 1, Kwiatkowski.
Siedmiu graczy Vive Targów poleci do Alicante na turniej kwalifikacyjny do IO w Londynie. Uznanie w oczach trenera Bogdana Wenty znaleźli: Sławomir Szmal, Grzegorz Tkaczyk, Michał Jurecki, Tomasz Rosiński, Mariusz Jurasik, Mateusz Jachlewski i Patryk Kuchczyński.
Mariusz Jurasik (w środku) zagra w Alicante w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Londynie
Miejsce w kadrze stracił Bartłomiej Tomczak.
Do Hiszpanii poleci 18 zawodników. Skład ostatecznej „szesnastki” szkoleniowiec ogłosi w czwartek wieczorem.
Polacy w Alicante zagrają: w piątek z Algierią, w sobotę z Serbią, a w niedzielę z gospodarzami imprezy.
Awans na IO wywalczą dwie najlepsze drużyny.
Marek Cender
marek.cender@radio.kielce.pl