W kościele katolickim wierni obchodzili Niedzielę Palmową. Święto zostało ustanowione na pamiątkę przybycia Chrystusa do Jerozolimy. Rozpoczyna ono Wielki Tydzień, okres duchowego przygotowania do świąt, będącego wyciszeniem, skupieniem i przeżywaniem męki Chrystusa – przypomina ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritas Diecezji Kieleckiej.
W wymiarze liturgicznym, Niedziela Palmowa, to pamiątka wjazdu Jezusa
Chrystusa do Jerozolimy. Na tamtych terenach, palma jest przez cały rok
rośliną zieloną utrzymującą liście, czyli jest symbolem drzewa wiecznie
żywego. Dlatego stała się symbolem przyszłego Zmartwychwstania
Chrystusa. Natomiast w Polsce palmy nie występują. W naszej tradycji
palmą stała się roślina, która w kulturze ludowej uznawana była za
najbardziej żywotną, czyli wierzba – wyjaśnia etnograf Leszek Gawlik.
Niedziela Palmowa, zwana jest inaczej Kwietną lub Wierzbną.
W tym dniu w diecezjach organizowane są uroczyste procesje z palmami,
które mają przypominać wydarzenia sprzed dwóch tysięcy lat, ale
jednocześnie jest to także wyrażenie pewnej spontaniczności wiary – dodaje ksiądz Stanisław Słowik. Niedziela Palmowa obchodzona jest w
Polsce od średniowiecza. Według obrzędów katolickich, tego dnia wierni
przynoszą do kościoła palemki, symbol odradzającego się życia.
Wykonywanie palm wielkanocnych ma bogate tradycje. Zrobione z wikliny,
zdobione baziami, borowiną, bukszpanem i kwiatami z bibuły, nie mogą
zawierać żadnych metalowych części. Zanikającym już zwyczajem są
Pucheroki, czyli przebierańcy odwiedzający domy rano w Niedzielę
Palmową. Zwyczaj ten jest nadal żywy w niektórych wsiach podkrakowskich,
m.in. w Bibicach, Zielonkach i Trojanowicach.
Iwona Murawska
Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz poświęcił na Rynku starego miasta wielkanocne palmy. Niektóre z nich były bardzo wysokie i strojone. Obchodom Niedzieli Palmowej towarzyszyło spotkanie młodych, w którym uczestniczyli wierni z różnych stron diecezji.
Po poświęceniu palm, uczestnicy uroczystości przeszli w procesji do
Bazyliki Katedralnej, gdzie biskup Krzysztof Nitkiewicz odprawił mszę
świętą. Hierarcha powiedział, że podobnie jak przed wiekami imię Jezusa
wywołuje dzisiaj różnorodne uczucia. – Mieszają się: radosny entuzjazm
mieszkańców Jerozolimy i zawiść przepełniająca serca elit, które czując
zagrożenie dla swojej władzy już wydały na niego wyrok. Są także – jak w
każdej społeczności – ludzie obojętni, zajęci własnymi sprawami –
powiedział ordynariusz.
Zwracając się do młodych hierarcha zachęcał, aby nadal byli kreatywni, spontaniczni i zachowali ostrość widzenia. – Nie dajcie się zwieść
fałszywym przewodnikom, którzy podsuwają gotowe rozwiązania typu „kopiuj-wklej” – powiedział.
Po mszy, w Domu Katolickim zorganizowano konkurs na najpiękniejszą wielkanocną palmę.
Grażyna Szlęzak-Wójcik