Inspekcja Nadzoru Budowlanego apeluje do właścicieli budynków aby usuwać śnieg z dachów. Sygnałem alarmowym powinna być warstwa o grubości 30 centymetrów, tym bardziej, że mokry śnieg i lód waży zdecydowanie więcej niż zwykły biały puch i może doprowadzić do uszkodzenia budynku – podkreśla Wiesław Krzyk, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Kielcach. Przypomina jednocześnie, że odśnieżanie dachu to praca na wysokości, a taką, zgodnie z przepisami prawa, powinny wykonywać wyspecjalizowane firmy.
W przypadku nieodśnieżenia dachu budynku odpowiednie służby mogą ukarać administratora grzywną w wysokości 500 złotych. Jeśli jednak sprawa trafi na wokandę sądową, kara może być zdecydowanie wyższa. Prawo nakazuje też usuwanie zwisających sopli. W przypadku niewywiązania się z tego obowiązku grzywna może wynieść od 20 do 500 złotych.
Michał Michta