Przy kieleckiej parafii świętego Franciszka z Asyżu rozpoczęła się budowa żywej szopki. Na plac przed kościołem zwieziono materiały potrzebne do wybudowania około 20 stajenek, w których zamieszkają zwierzęta, poinformował Radio Kielce Władysław Burzawa, pomysłodawca „żywej” szopki.
W stajenkach zamieszkają m.in. kozy, ptaki, kucyki, lamy i osiołek. Nie wiadomo natomiast, czy będzie wielbłąd Ludwik. Jest to uzależnione od pogody i decyzji weterynarza. Tymczasem Władysław Burzawa apeluje do sponsorów, którzy chcieliby wesprzeć budowę. Jak mówi, koszt postawienia zagród to kilkanaście tysięcy złotych. Poszukuje także osób, które mogłyby wypożyczyć zwierzęta do szopki.
Zachęca także mieszkańców naszego województwa oraz uczniów do przygotowania ozdób świątecznych, które zawisną na choinkach przy szopce. Jej uroczyste otwarcie nastąpi w Wigilię po pasterce.
Iwona Murawska