„Tranzyt Wenus” – to najnowszy spektakl Kieleckiego Teatru Tańca , którego premiera odbędzie się dziś w Kielcach. Twórców spektaklu zainspirował ciągły ruch planet i moment wyjątkowej konfiguracji na niebie. Od milionów lat Wenus wędruje po swojej orbicie, by raz na jakiś czas znaleźć się dokładnie pomiędzy Słońcem i Ziemią. Dawniej w wyobrażeniach astrologów, takie położenie Wenus rozpoczynało nowy okres, ale mogło również skutkować unicestwieniem tej – symbolizującej miłość – planety.
Jak powiedziała dyrektor Kieleckiego Teatru Tańca, Elżbieta Szlufik-Pąńtak , spektakl łączy taniec klasyczny m.in. balet z tańcem współczesnym i stylami pop kulturowymi np. hip-hopem. „To będzie stylistyczne połączenie różnych energii, podkreślone wizualizacjami i grą światła” – dodał Grzegorz Pańtak, który stworzył scenografię do spektaklu i odgrywa rolę Słońca.
Zdaniem choreografów taka różnorodność pozwala pokazać tańcem skrajne uczucia – od budującej miłości, do niszczycielskiej nienawiści. Choreografię stworzyli Stacy Boeddeker i Ricky Palomino ze Stanów Zjednoczonych. Prace nad spektaklem trwały pół roku. Początek o godz. 19.00 na scenie Kieleckiego Teatru Tańca.
Renata Morąg