Rolnicy, którzy chcą założyć firmę niezwiązaną z rolnictwem mogą liczyć na spore pieniądze z Unii Europejskiej. Osoby z miejscowości liczących mniej, niż 5 tysięcy mieszkańców i ubezpieczone w KRUS mogą otrzymać nawet 50 procent wartości projektu, nie więcej jednak niż 100 tysięcy złotych netto.
Wyjątkiem są gospodarstwa, które ucierpiały w wyniku różnego rodzaju klęsk żywiołowych. W tej sytuacji, dofinansowanie może sięgnąć nawet 80 procent.
Jak poinformowała Magdalena Kędzierska, dyrektor Świętokrzyskiego Oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, możliwości skorzystania z dofinansowania są bardzo duże, ponieważ w programie zapisano ponad 300 tzw. kodów działalności. Wspierane jest np. otwarcie sklepu, zakładu fryzjerskiego, gospodarstwa agroturystycznego, albo zakup maszyn rolniczych, w celu prowadzenia usług dla innych.
Agencja rozpoczęła już przyjmowanie wniosków o dotacje. Można je składać do 4 listopada.
Grażyna Szlęzak- Wójcik