W Zagnańsku zbierano pieniądze na budowę konstrukcji, która ma uratować dęba Bartka przed złamaniem. Wiekowe konary drzewa są podparte, ale dotychczasowe zabezpieczenia nie są wystarczające. Plan jego ratowania został opracowany przez ekspertów, ale brakuje środków na realizację – powiedział Radiu Kielce wójt gminy Zagnańsk, Szczepan Skorupski.
Jak podkreślił, największym problemem dla drzewa są coraz częściej występujące intensywne zjawiska atmosferyczne, takie jak np. silne wichury. Mogą one dodatkowo powodować uszkodzenie jego konarów.
Podczas pikniku obchodzone były urodziny najsłynniejszego polskiego pomnika przyrody. Na spotkanie w Zagnańsku zaproszono piosenkarza Andrzeja Piasecznego, który powiedział, że dąb „Bartek” to szczególny symbol województwa świętokrzyskiego.
Pieniądze na opracowanie dokumentacji ratowania drzewa będą zbierane także w szkołach i urzędach. Datki będzie można wpłacać na specjalnie wydzielone konto.
Koncepcję zabezpieczenia drzewa, opracował zespoł prof. Marka Siewniaka. Zakłada ona podwieszenie konarów dębu na stalowym łuku. Ministerstwo Środowiska obiecało przeznaczyć na inwestycję 2 mln złotych. Gmina Zagnańsk sama musi sfinansować m.in. dokumentację inwestycji.
W ramach XI Edycji Urodzin Bartka, obliczano, ile może mieć ten wiekowy dąb, niektórzy twierdzą, że ma 1011 lat.
Dorota Juchnowska