Droga krajowa nr 78 w Chlewicach w powiecie włoszczowskim, zwana do tej pory „trasą śmierci” ze względu na tragiczne statystyki, związane z wypadkami – jest już bezpieczniejsza. Wzdłuż jezdni powstał chodnik dla pieszych. Władze gminy Moskorzew zabiegały o tę inwestycję w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad kilka lat, w tej sprawie interweniowało też Radio Kielce. Zdesperowani mieszkańcy zapowiadali nawet blokadę drogi, jeśli sytuacja się nie zmieni.
Chodnik o długości 1 kilometra wybudowano na odcinku od ośrodka zdrowia do cmentarza. Wójt Moskorzewa, Jarosław Klimek podkreśla, że jest to najważniejsza inwestycja w gminie. Mieszkańcy bardziej woleli mieć chodnik, niż wodociąg, czy kanalizację. Inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg, która przeznaczyła na ten cel prawie 800 tysięcy.
Gmina Moskorzew zapłaciła za dokumentację projektu. Była to kwota 214 tysięcy złotych. Wątpliwości, co do zasadności finansowania projektu miała Regionalna Izba Obrachunkowa, twierdząc, że takich zadań, które realizowane są na gruntach, należących do Skarbu Państwa nie powinna opłacać gmina. Ale – jak zaznacza Jarosław Klimek – najważniejsze jest, że inwestycja została zakończona, bo nie można wycenić ludzkiego życia.
Jarosław Klimek dodał, że sprawa ciągnęła się kilka lat, bo zmieniano koncepcję budowy chodnika. Najpierw miał się znajdować poza pasem drogowym, potem zdecydowano, że w pasie. Poza tym, na odcinku, na którym powstał chodnik jest około 80 działek. Część ogrodzeń musiałaby zostać przesunięta.
Wzdłuż trasy krajowej nr 78 w gminie ma być około 10 kilometrów chodnika dla pieszych. Do tej pory wybudowano także chodnik o długości 1200 metrów w samym Moskorzewie.
Ewa Golińska
ewa.golinska@radio.kielce.pl