Po otwarciu wyremontowanego Rynku w Kielcach, coraz częściej pojawiają
się głosy, że drogowcy niepotrzebnie dopuścili w tym miejscu ruch
samochodowy. Jak informowaliśmy, możliwy jest przejazd od ulicy
Bodzentyńskiej do Piotrkowskiej, wzdłuż północnej pierzei Rynku.
Przeciwni takiemu rozwiązaniu są m.in. przedstawiciele Stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje. Jerzy Stradomski twierdzi, że z wielu powodów nie jest to korzystne rozwiązanie. Jego zdaniem, kierowcy nie przestrzegają przepisów i przejeżdżają tamtędy znacznie szybciej, niż dopuszczalne 20 kilometrów na godzinę, co jest niebezpieczne dla spacerujących tamtędy osób.
Innego zdania jest dyrektor biura planowania przestrzennego kieleckiego ratusza- Artur Hajdorowicz. Jak podkreśla, takie rozwiązanie jest pewnym kompromisem. Będzie można je zmienić kiedy zakończą się prace remontowe na ulicach: Warszawskiej, Silnicznej i budowa ulicy Lecha Kaczyńskiego. Na razie, zdaniem Artura Hajdorowicza, obowiązujące rozwiązanie jest optymalne.
Anna Roży
anna.rozy@radio.kielce.pl