W 23. kolejce III ligi piłki nożnej, KSZO Ostrowiec niespodziewanie, ale zasłużenie przegrał z niżej notowanym Sokołem Sieniawa 1:3 (0:3).
– Wstyd i tyle! – skomentował wynik i grę kapitan Hutników Radosław Sylwestrzak.
– W tym momencie, na gorąco nie mam pojęcia co się z nami stało. Każdy indywidualnie musi to przemyśleć w głowie. Dzisiaj chyba nie byliśmy drużyną – gorzko stwierdził kapitan pomarańczowo-czarnych.
– Gospodarze stworzyli w pierwszych dziesięciu minutach dwie groźne sytuacje, na szczęście zdołaliśmy się wybronić – powiedział Dariusz Majcher.
– Po czym zaatakowaliśmy i udało się strzelić pierwszego gola. To dodało wiary chłopakom wiary, że na tym trudnym terenie możemy coś ugrać – podsumował trener gości.
Gole dla Sokoła Sieniawa zdobyli Dominik Pisarek – dwie i Szymon Feret, a dla KSZO Ostrowiec Mateusz Szela.