Ręcznie robiona biżuteria, świąteczne ozdoby, a także obrazy można kupić na kiermaszu zorganizowanym w Galerii Handlowej Korona przez uczniów i nauczycieli Zespołu Państwowych Szkół Plastycznych w Kielcach.
Wioletta Socha, kierownik internatu „Plastyka” poinformowała, że pieniądze, które zostaną zebrane pomogą mieszkańcom Ukrainy.
Część kupujących decyduje się nabyć nie jedną, ale kilka lub nawet kilkanaście przedmiotów. Tak zrobiła Izabela Jaros. Jak tłumaczy zdecydowała się wziąć udział w kiermaszu z dwóch powodów.
– Przede wszystkim z chęci pomocy osobom z Ukrainy, które tak naprawdę walczą też za nas. Z drugiej strony można wspomóc tych młodych ludzi, którzy wykonali te piękne prace – tłumaczyła pani Izabela.
Kupując świąteczne ozdoby, czy biżuterię można było porozmawiać z ich autorami. Jednym z nich jest Wiktoria Latała, uczennica „Plastyka”. Nie ukrywa, że tworzenie prac, z których dochód pomoże ludziom cierpiących przez wojnę sprawił jej szczególną satysfakcję.
– Są tu też moje prace, można spotkać moją kartkę, rękodzieła na przykład stroiki. Świadomość, że robię to dla kogoś w szczytnym celu, sprawia, że na sercu jest od razu cieplej. Ludzie też chcą pomagać. Jedna pani zapłaciła więcej niż powinna i powiedziała, że dziękuje nam za to co robimy, że to jest piękne – mówiła Wiktoria.
Autorami sprzedawanych przedmiotów są również uchodźcy z Ukrainy. W internacie kieleckiego „Plastyka” mieszka obecnie około 20 Ukraińców. To głównie kobiety z dziećmi.
Kiermasz prac młodych plastyków ma potrwać do godziny 19.00 lub do momentu, kiedy uda się sprzedać wszystkie prace.