Kazimierza Wielka wzbogaciła się o kolejne nasadzenia. Dzięki współpracy samorządu gminy wraz z lokalnymi wędkarzami, wokół kazimierskich zalewów pojawiło się kilkadziesiąt nowych drzewek. W sumie posadzono 50 wiśni.
Łukasz Maderak, zastępca burmistrza liczy, że kwitnące drzewka uatrakcyjnią teren, a latem ludzie skorzystają z ich owoców. Wiśnie będą także owocną przynętą na ryby m.in. klenie.
– To nie koniec nasadzeń wokół naszych zalewów. Już jesienią wraz z wędkarzami planujemy zasadzić kolejnych 50 drzewek. Tym razem będą to jabłonie lub gruszki. Chcemy, aby powstał ogólnodostępny miejski sad owocowy – dodał.
Niebawem gmina przystąpi do nasadzeń ok. 60 catalp oraz pnących róż.
– Marzy nam się miasto pełne zieleni. Zaczęliśmy od alei lawendowej na ulicy Aleja Generała Nieczui-Ostrowskiego „Tysiąca”. Jeszcze w tym miesiącu na ulicy Kolejowej powstanie także aleja z catalp. Mamy nadzieje, że nowa roślinność będzie się ładnie komponować z obecnymi terenami zielonymi w mieście – dodał.
W planach jest też wykonanie nasadzeń na rondach. Na jednym z nich ma się pojawić kwiatowe logo miasta.