Solidarna Polska walczy o transparentność finansowania organizacji pozarządowych. Parlamentarzyści ugrupowania złożyli w Sejmie projekt ustawy, wprowadzającej przepisy, które mają m.in uniemożliwić wykorzystywanie NGO-sów jako narzędzi wpływu i realizacji zagranicznej propagandy.
Poseł Mariusz Gosek, z Solidarnej Polski wyjaśnia, że przykładem działania rosyjskiego wpływu na organizacje pozarządowe, było finansowanie przez Kreml kwotą 82 mln euro zachodnich stowarzyszeń, których aktywiści wprost przyczyniali się do realizacji polityki energetycznej Putina, w tym lobbowaniem za gazociągiem Nord Stream 2.
Polityk, ocenia że głównym celem proponowanych rozwiązań jest przede wszystkim przejrzystość funkcjonowania dużych organizacji pozarządowych.
– Jawność pozyskiwania źródeł dochodu. Jawność finansowania, a także to skąd organizacje pożytku publicznego pozyskują pieniądze. W jaki sposób i na jakie cele je wydają. Wszystkie te regulacje mają służyć przede wszystkim bezpieczeństwu państwa polskiego. Co równie istotne, ważna w proponowanych przez nas przepisach jest kwota graniczna 250 tys. zł. Dzięki temu nowe regulacje obejmą tylko największe organizacje i stowarzyszenia – dodaje.
Zaproponowane rozwiązania pozytywnie ocenia Agnieszka Migoń, dyrektor kieleckiego ośrodka Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jak przyznaje, w działalności organizacji pozarządowych istnieje pewna przestrzeń do manipulacji i lobbowania, na rzecz niektórych grup interesów.
– Organizacje, które nie mają nic do ukrycia, są otwarte i troszczą się o jawność i jakość swojej pracy nie będą miały nic przeciwko takim rozwiązaniom. Jestem w stu procentach za tym, aby wszystkie organizacje pozarządowe, które działają i są zarejestrowane w Polsce publikowały swoje sprawozdania finansowe z informacjami o tym skąd pochodzą dotacje i na jaki cel są przeznaczane – ocenia.
Projekt polityków Solidarnej Polski przewiduje pełną transparentność „dużych podmiotów zagranicznych i polskich”. Projekt zakłada, że organizacje pozarządowe, które uzyskują przychody powyżej 250 tys. zł, oprócz sprawozdań finansowych, będą przedstawiały i publikowały w Internecie wykaz darczyńców, którzy przekazali na ich działalność powyżej 10 tys. zł.
Natomiast duże organizacje, osiągające przychód powyżej 1 mln zł, będą musiały prowadzić ponadto rejestr wpłat i rejestr umów. Według projektu, NGO-sy będą musiały zamieszczać informacje o darczyńcach na takich samych zasadach jak w przypadku projektów finansowanych ze środków UE.