W 21. kolejce III ligi piłkarze ŁKS Probudex Łagów zremisowali w Tarnowie z Unią 0:0.
To pierwsze punkty stracone przez podopiecznych Ireneusza Pietrzykowskiego w rundzie wiosennej. Podobnie zresztą jak gospodarzy.
– Wiedzieliśmy, że Unia to groźny zespół. Wystartowała wiosną równie skutecznie jak my, też zdobywając komplet punktów w dwóch pierwszych kolejkach. Ten remis w Tarnowie bierzemy z pokorą i nawet lekkim zadowoleniem. Był to mecz, w którym obydwa zespoły miały swoje sytuacje i mogły zdobyć komplet punktów. Początek dla nas. Była świetna sytuacja Adriana Bielki, ale niewykorzystana. Później fragment gry rwanej i szarpanej. W drugiej połowie do głosu doszli gospodarze, ale ostatni kwadrans znów należał do nas. Mecz na remis, ale raczej bramkowy niż 0:0 – podsumował dyrektor sportowy łagowskiego klubu Wojciech Śmiech.
Za tydzień, w sobotę 2 kwietnia, piłkarze ŁKS Probudex Łagów podejmować będą, walczącą o utrzymanie, Koronę Rzeszów.