Około 14 ton darów dla Ukrainy, w tym prawie cztery tony żywności udało się zebrać w ciągu dwóch dni w ramach akcji biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza. Konwój humanitarny pojedzie na Ukrainę jeszcze w tym tygodniu.
Zbiórkę zorganizowała diecezjalna Caritas. Jak poinformował ks. Bogusław Pitucha, dyrektor tej organizacji, odzew na apel był bardzo pozytywny. Parafie w poszczególnych dekanatach umówiły się, że dostarczą większe partie jednego asortymentu w paletach lub zgrzewkach, aby ułatwić przygotowanie transportu. Konwój humanitarny musi bowiem zawierać paczki posegregowane i opisane.
Do akcji dołączyli też inni, np. Ochotnicza Straż Pożarna z Klimontowa. Dzięki wspólnemu wysiłkowi, w magazynie sandomierskiej Caritas zgromadzono m.in. duże ilości konserw mięsnych i rybnych, herbaty, ryżu, cukru i makaronu. Zebrano także pieluchy jednorazowe oraz papierowe ręczniki, proszek do prania, płyny do mycia powierzchni, pasty do zębów oraz słodycze dla dzieci.
Sylwia Domoradzka z Caritas Diecezji Sandomierskiej uważa, że przez zaledwie dwa dni zbiórki udało się uzyskać bardzo dobry rezultat. Zauważyła, że darczyńcy pomyśleli o różnych grupach wiekowych zarówno uchodźców, jak i tych osób, które pozostały w Ukrainie. Wśród darów są zarówno rzeczy dla małych i starszych dzieci, produkty kupione specjalnie z myślą o kobietach jak i o seniorach.
Zbiórka darów rzeczowych potrwa do wtorku, 15 marca. Można je przywozić do placówki Caritas Diecezji Sandomierskiej od godziny 8.00 do 15.30 na ulicę Trześniowską 10.
Jednocześnie prowadzona jest zbiórka pieniędzy na rzecz Ukrainy. Na koncie Caritas Diecezji Sandomierskiej na ten cel zgromadzono już prawie 700 tys. zł, z czego 527 tys. zł pochodzi z datków do puszek zebranych przy kościołach w Środę Popielcową i w niedzielę, która ją poprzedzała. Pozostałe środki wpłacili na konto Caritas Diecezji Sandomierskiej indywidualni darczyńcy, w tym osoby zza granicy.
Zbiórka pieniędzy na rzecz Ukrainy potrwa do odwołania.