Ujemne temperatury powietrza w nocy i o poranku oraz chłodny wiatr sprzyjają temu, że rośliny zimozielone w przydomowych ogrodach mogą cierpieć z powodu suszy.
Dotyczy to np. iglaków, berberysów czy bukszpanów. Trzeba je podlewać, ale jeszcze nie teraz, gdy temperatura spada poniżej zera, trzeba poczekać, aż mróz zniknie.
– Jeżeli zadbamy o podlewanie, to nasze rośliny będą miały lepszy start na wiosnę – powiedziała Elżbieta Krempa, kierownik działu ds. ogrodnictwa w sandomierskim oddziale Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Dodała, że warto wykorzystać obecnie czas na rozplanowanie nasadzeń, rabatek oraz zakupów roślin, aby potem nie robić tego chaotycznie.