Nowa droga dała szanse na rozwój wioski, w której powstał zakład hutniczy, ale sprowadzanie taniego węgla doprowadziło go do upadku.
Cieklińsko w gminie Ruda Maleniecka nie jest znane z tradycji hutniczych, a szkoda. We wsi istniał wielki piec, budowę którego rozpoczął Jacek Jezierski w XVIII w. Inwestycję ukończono w 1804 r. Na potrzeby pieca zbudowano także koło wodne, które zastępowało pracę 15 koni.
Kolejny etap w historii miejscowości rozpoczął się w 1824 roku, kiedy właścicielem okolicznych dóbr został Tadeusz Bocheński. Nowy dziedzic rozpoczął rozbudowę i modernizację istniejących zakładów hutniczych oraz przeprowadził wiele innych inwestycji. Wybudował, wiodącą od Miedzierzy przez Cieklińsko i Rudę Maleniecką do Maleńca, szosę zwaną „kasztelańskim gościńcem”. Dzięki temu wielki piec z Cieklińska pracował „pełna parą” zaopatrując okoliczne zakłady.
Niestety pod koniec XIX wieku przemysł żelazny oparty na węglu drzewnym i energii cieków wodnych stawał się coraz mniej rentowny. Tani węgiel kamienny sprawił, że funkcjonowanie zakładów hutniczych z dala od kopalni było mniej rentowne.
Wielki piec w Cieklińsku wygasł, a z czasem w jego miejscu uruchomiono cegielnię działającą aż do 1939 roku.
O problemach koneckiego hutnictwa opowiadamy w kolejnym odcinku nowego pasjonującego słuchowiska „Krew i Żelazo” – z Pawłem Delągiem w roli głównej. Kolejne odcinki w każdą niedzielę o godzinie 10.45. Powtórka we wtorek o 20.45.
BOHATEROWIE SŁUCHOWISKA:
Bocheński Tadeusz (ur. 1791): były oficer napoleoński, artylerzysta, bohater spod Berezyny, syn ziemianina. Po wystąpieniu z wojska Księstwa Warszawskiego urzędnik w administracji Królestwa Polskiego. Żonaty z Marianną Lubowidzką – córką wiceprezesa Banku Polskiego, otrzymał dogodne kredyty, za pomocą których nabył i zmodernizował fabryki żelazne w dobrach Ruda Maleniecka. Zaangażowany w sprawy niepodległościowe. Wiek: 49 – 58 lat
Bocheńska Anna (ur. 1813): córka Tadeusza Bocheńskiego, zaręczona z Juliuszem Małachowskim (1801-1831), synem Stanisława Małachowskiego, który poległ 18 kwietnia 1831 r. pod Kazimierzem Dolnym dowodząc oddziałem kosynierów. W dzieciństwie straciła matkę Mariannę. Wychowana przez guwernantkę-francuzkę Katarzynę de Fleury, która stała się jej przyjaciółką i powierniczką. Zaręczona z Juliuszem Małachowskim (1801-1831), synem Stanisława Małachowskiego, który poległ 18 kwietnia 1831 r. pod Kazimierzem Dolnym dowodząc oddziałem kosynierów. Pod nieobecność ojca zarządza dobrami Ruda Maleniecka. Wiek: 27 – 36
Kiera Wiktor (ur. 1790): były żołnierz Legionów Polski, uczestnik wojen napoleońskich, więziony przez Anglików, zmuszony do pracy w angielskich fabrykach żelaza, gdzie nabył umiejętności i doświadczenie w hutnictwie. Po powrocie do kraju znalazł zatrudnienie, jako majster w fabrykach żelaza w Maleńcu. Wiek: 50 – 59 lat.
Lipski Jacek (ur. 1805): w 1825 roku był jednym z kilkudziesięciu uczniów pobierających nauki w Szkole Akademiczno-Górniczej w Kielcach. Pracował w fabrykach krajowych i zagranicznych. W powstaniu listopadowym walczył pod Olszynką Grochowską. Wiek: 35-44 lata.
Katarzyna de Fleury (ur. 1795]: Francuzka, guwernantka, lat. 45 – 54. Zatrudniona w 1818 roku po śmierci Marianny Bochenskiej – żony Tadeusza, nad opieką Anną. Z czasem stała się jej powierniczką i przyjaciółką. Wiek: 45-54.