Dominik Tarczyński, europoseł Prawa i Sprawiedliwości uważa, że Rosja już jest przegrana. Martwi go jednak postawa Niemiec, które są przeciwne zablokowaniu dostaw paliw z Federacji Rosyjskiej.
Podczas nadzwyczajnego szczytu Unii Europejskiej, który odbywa się w Wersalu, w trakcie debaty okazało się, że Niemcy są jedynym państwem, które sprzeciwiają się embargu na paliwa z Rosji.
– Niemcy cały czas bronią tego elementu sankcyjnego i to wyraźnie widać. To jest duży problem i wszędzie należy pokazywać hipokryzję naszych zachodnich sąsiadów – wyjaśnia europoseł.
Dominik Tarczyński podkreśla także, że bez względu na to jak ten konflikt zakończy się zbrojnie, Rosja w oczach świata już tę wojnę przegrała.
– Wczoraj wieczorem po raz pierwszy oficjele Chińscy użyli stwierdzenia „wojna” w stosunku do tego co dzieję się na Ukrainie. Zapowiedzieli także zakaz eksportu części do samolotów do Rosji i to jest przełomowy moment. Już nawet ci najbliżsi wyłamują się, więc Rosja już przegrała ekonomicznie – podkreśla europoseł.
Dominik Tarczyński dodaje, że z powodu tego ataku, Rosja zakończy swoją historię, jak Korea Północna czy Wenezuela.
– Będzie izolowana od świata i to jest chyba koszt, którego Putin nie wziął pod uwagę – dodał.
???? pic.twitter.com/I37tLRW73y
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) March 11, 2022