30 osób wyruszyło na trasę po Ponidziu, w ramach I Rajdu Przyrodniczego im. Andrzeja Konopackiego. To nowa inicjatywa Koła Przewodników Świętokrzyskich „Bartek”.
Czternastokilometrowy marsz rozpoczął się sprzed dworca PKP w Busku-Zdroju. Trasa wiodła przez Siesławice, gdzie można obserwować unikalne w skali kraju zjawiska krasu gipsowego. Następnie przez Stepowy Rezerwat Przyrody Skorocice, położony w wąwozie ze skał gipsowych. To miejsce, oprócz szaty roślinnej kryje też 26 jaskiń. Najdłuższa z nich – Skorcicka ma 352 metry długości. Trasa rajdu zakończy się w zabytkowym kościółku w Chotelku.
Miłośnicy przyrody, uczestniczący w rajdzie chcą uczcić pamięć Andrzeja Konopackiego – regionalisty, ambasadora regionu świętokrzyskiego, przewodnika świętokrzyskiego, a jednocześnie uwrażliwić innych ludzi na piękno i ochronę natury.
Dr Cezary Jastrzębski, współorganizator wydarzenia podkreśla, że wiele osób kojarzy Andrzeja Konopackiego jako wielkiego miłośnika świętokrzyskiej przyrody, ale ze szczególnym uwzględnieniem Ponidzia.
– To jest dla nas najważniejsze, bo taki był właśnie Andrzej. Pogoda dziś wprawdzie nie sprzyja, ale my się tym nie przejmujemy. Ważne, że jesteśmy w gronie osób, które wspomina Andrzeja, z którym wędrowaliśmy niezależnie od pogody – dodał.
W wyprawie uczestniczy m.in. żona Andrzeja Konopackiego – Grażyna. W rozmowie z Radiem Kielce powiedziała, że idzie, bo chce podtrzymać piękną tradycję rozpoczętą przez swojego męża.
– Jestem bardzo dumna i szczęśliwa, mam nadzieję, że duch mojego męża będzie wędrował razem z nami. Przez 40 lat wędrowaliśmy razem. Co roku przyjeżdżaliśmy na Ponidzie i zwiedzaliśmy rezerwaty – zaznaczyła.
Bogactwo krajobrazu regionu Ponidzia zachęca do odkrywania coraz to nowych miejsc. Np. urzeka przepiękny miłek wiosenny, który rośnie w rezerwacie w Skorocicach – podkreśliła z kolei Mirosława Banak z Koła Przewodników Świętokrzyskich PTTK „BARTEK” w Kielcach. Dodała, że cieszy się, ponieważ w ten sposób może uczcić pamięć Andrzeja Konopackiego. – Był osobą o wielu zainteresowaniach, był artystą estradowym, świetnym konferansjerem, organizatorem wielu imprez, ale przede wszystkim jego pasją życiową była przyroda i fotografia przyrodnicza – mówiła.
Rajdy piesze są świetną formą aktywnego wypoczynku – mówił też Robert z Bilczy, który na wycieczkę wybrał się z córką.
– Staram się dużo chodzić, głównie po naszych Świętokrzyskich Górach, ale i Beskidach oraz Tatrach. Mam trójkę dzieci i zawsze je namawiam do tego typu formy aktywności. Jednak najłatwiej udaje mi się zachęcić moje najmłodsze dziecko, które nie jest jeszcze skażone telefonem, komputeryzacją i cywilizacją cyfrową. Motywacją są też wszelkie odznaki – mówi.
Uczestnicy rajdu będą mogli też zdobyć m.in. pamiątkową Odznakę Rajdu Przyrodniczego im. Andrzeja Konopackiego.
Organizatorzy chcą, aby to wydarzenie było organizowane cyklicznie, co roku w innych częściach regionu, czyli oprócz Ponidzia, również w Górach Świętokrzyskich i na Wyżynie Sandomierskiej.
Rajd zakończy się przy Dworcu Kolejowym w Busku-Zdroju około godziny 17.00
Andrzej Konopacki urodził się w 1952 r. Zmarł w 2021 r. Zajmował się popularyzacją i ochroną świętokrzyskiej przyrody.
Był także członkiem Koła Przewodników Świętokrzyskich PTTK „Bartek” w Kielcach; od 2005 r. we władzach koła.
Był instruktorem przewodnictwa PTTK i ochrony przyrody PTTK. Jeden z inicjatorów pierwszego w Polsce Klubu Instruktorów Ochrony Przyrody PTTK w Kielcach. Od 2015 r. kierownik kursów dla kandydatów na przewodników świętokrzyskich. Za aktywną działalność turystyczną wyróżniony Nagrodą Miasta Kielce, Odznaką „Za zasługi dla Oddziału Świętokrzyskiego PTTK” i brązową Odznaką „Zasłużony w Pracy PTTK Wśród Młodzieży”.