Komisja rewizyjna Rady Powiatu Opatowskiego zbada, czy w Zespole Szkół im. Marii Skłodowskiej-Curie w Ożarowie doszło do przekroczenia uprawnień przez dyrektora placówki. Chodzi o użyczenie pomieszczeń stołówki działającemu przy szkole stowarzyszeniu „Razem dla Ożarowa”.
Sprawę ujawnił radny powiatowy Andrzej Gajek, który w interpelacji pytał m.in. o to czy stowarzyszenie pracuje wykorzystując mienie powiatu i czy zostało one w prawidłowy sposób przekazane.
Marcin Stańczyk, dyrektor ożarowskiej placówki zapewnia, że wszystkie odbyło się zgodnie z prawem, a starosta wiedział o sprawie. Podkreśla także, że przekazane pomieszczenia nadal służą przygotowywaniu i serwowaniu posiłków uczniom tej szkoły. Dyrektor uważa, że pytania zawarte w interpelacji go pomawiają. Wdrożone rozwiązanie natomiast miało obniżyć ceny posiłków.
Argumentacja dyrektora nie przekonała radnych. Radny Kazimierz Żółtek mówi, że poruszenie kwestii stołówki wywołało wielką burzę, część rajców ma wątpliwości co do przekazania powiatowego mienia.
– Wzmogło to nasze podejrzenia, że nie wszystkie procedury, które towarzyszyły przekazaniu w dzierżawę stołówki szkolnej stowarzyszeniu, mogły zostać dotrzymane – mówi Kazimierz Żółtek.
Sprawa stołówki miała być jednym z powodów odwołania Wacława Rodka z funkcji przewodniczącego rady powiatu oraz złożenia wniosku o odwołanie starosty Tomasza Stańka. Starosta jest przekonany, że to tylko pretekst, bo rzeczywistą przyczyną tych roszad personalnych jest skok na stanowiska, który chcą wykonać radni opozycyjnego PSL, wraz z częścią rajców wybranych z list PiS, którzy, jak to określił starosta, zdradzili.