Przy klasztorze oo. sercanów w Kątach Starych w gminie Stopnica, trwa odbudowa kaplicy św. Anny. W drugiej połowie XVII w. została dobudowana do istniejącego wówczas kościoła parafialnego. Niestety, 7 listopada 1944 roku, Niemcy wysadzili ją w powietrze.
– Zachowały się wyłącznie fundamenty, fragmenty murów przejścia z nawy do kaplicy św. Anny, tablice epitafijne m.in. fundatora kaplicy Stefana Bidzińskiego, wojewody sandomierskiego i krypty – informuje ks. Jacek Szczygieł, sercanin, proboszcz parafii pw. św. Antoniego Padewskiego w Kątach Starych.
– Klasztor w Kątach Starych w 1979 roku od franciszkanów przejęli sercanie. Myśl, aby uporządkować i zabezpieczyć ruinę powstała w 2017 roku, wtedy też zrodził się pomysł rekonstrukcji kaplicy w całości. Obecnie trwają roboty murarskie – dodaje ks. Jacek Szczygieł.
– Strukturę kaplicy udało się odbudować w 60 proc. Fundamenty zostały już zabezpieczone, nowe mury już stoją. Trwa odbudowa czoła zwieńczającego ośmioboczną kaplicę, a za jakiś czas rozpoczną się prace przy budowie dachu oraz wykończenie okien i krypty – mówi.
Sercanin dodaje, że Niemcy wysadzili świątynię w zemście za udzielenie schronienia partyzantom, którzy w klasztorze posiadali radiostację i stąd prowadzili działalność konspiracyjną.
– Chcemy upamiętnić tych, którzy tutaj spoczywali w kryptach, a wiec ród m.in. Sołtyków i Bidzińskich. Przy okazji odbudowy i odgruzowywania pozostałości po kaplicy św. Anny, wydobyto 42 szkielety osób związanych z tymi rodzinami, którzy byli wielkimi patriotami – mówił.
– Chcemy odwzorować nie tylko architekturę, ale i przede wszystkim tego ducha patriotycznego, który istniał tu w XVII i XVIII wieku – dodał.
Ks. Stanisław Gruca, przełożony wspólnoty klasztoru, przypomina, że odbudowę kaplicy zaczął ks. Witold Januś, były przełożony wspólnoty Księży Sercanów w klasztorze w Stopnicy, ale o odbudowę całej świątyni starali się już w latach 60. ubiegłego wielu bracia franciszkanie reformaci. Niestety z braku zgody ówczesnych władz nie odbudowano kościoła.
Tempo prowadzenia prac ze względu na duże koszty związane z rekonstrukcją obiektu, jest dość powolne. Szacowany koszt to 4 mln zł. Dlatego projekt został wpisany w tzw. Miejski Obszar Funkcjonalny. To jeden z Obszarów Strategicznej Interwencji. Tworzą go gminy: Busko-Zdrój oraz Stopnica na mocy porozumienia zawartego w 2021 roku.
– Przy wykorzystaniu środków pochodzących z Unii Europejskiej samorząd Stopnicy chce pomóc nowicjatowi, zrekonstruować kaplicę w szybszym terminie – informuje Mirosław Rajtar, zastępca burmistrza Stopnicy.
– Chcielibyśmy, by ten obiekt odzyskał dawny blask, pełnił funkcję turystyczną, aby coraz więcej mieszkańców, ale i turystów z okolicznych gmin uzdrowiskowych Buska-Zdroju, Solca-Zdroju, chciało przyjechać i poznać bogatą historię tych terenów – dodał.
Nad pracami czuwa konserwator zabytków. Gdyby udało się odbudować kaplicę byłby to kolejny obiekt sakralny w gminie Stopnica który po II wojnie światowej odzyskał dawny blask.