Rodzice dzieci z filii Przedszkola nr 1 w Sandomierzu zapowiadają walkę o utrzymanie tej placówki. O jej likwidacji dowiedzieli się z mediów, po czwartkowej konferencji prasowej.
Jak informowało Radio Kielce, burmistrz Marcin Marzec tłumaczył tę decyzję niżem demograficznym. W tym roku do „Jedynki” zostało zapisanych o 15 dzieci mniej niż rok temu. W tej sytuacji w przedszkolu nie powstanie, jak obecnie, 7 oddziałów, tylko o jeden mniej i wszystkie dzieci będą przeniesione do głównego przedszkola, które zostanie wyremontowana.
Rodzice dzieci z filii przy ul. Parkowej zapowiedzieli już swoją wizytę na najbliższej sesji rady miasta, 25 maja.
– Chcemy dowiedzieć się, o co chodzi w tym wszystkim. Jeszcze tydzień temu docierały do nas informacje, że żadne decyzje nie są podjęte, a tu dowiadujemy się, że pan burmistrz zwołał konferencję i to bez naszego udziału, żeby nie odpowiadać na trudne pytania i poinformował o likwidacji filii – powiedział jeden z rodziców, Dariusz Czerwiński.
Dodał, że ludzie czują się źle potraktowani i że szkoda, że tak ważne decyzje zapadają bez wiedzy bezpośrednio zainteresowanych. Rodzice cenią filię przy ul. Parkowej za to, że jest kameralna, w centrum miasta, a więc wygodna dla wszystkich ze względu na dowóz dzieci. Warunki i opiekę określają jako bardzo dobre.
Jak poinformował burmistrz – stan techniczny budynku przy ul. Parkowej, gdzie mieści się przedszkole, jest zły, stąd pomysł, aby zainwestować w główną siedzibę placówki i tam przenieść dzieci, tym bardziej, że jest ich coraz mniej. Obiekt, gdzie obecnie jest filia przedszkola mógłby służyć jako siedziba Środowiskowego Domu Samopomocy, albo na potrzeby domu dziennego pobytu dla seniorów, który mógłby powstać w lewobrzeżnym Sandomierzu. Ostateczna decyzja odnośnie do ewentualnego, nowego przeznaczenia budynku, należeć będzie do radnych. Rodzice zapowiadają, że zrobią wszystko, aby utrzymać działalność filii.