Rok 2021, Uzdrowisko Busko-Zdrój zamknęło wynikiem dodatnim – powiedział podczas Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Spraw Rodziny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego dyrektor ds. finansowych placówki Mirosław Jaros.
Jednym z punktów posiedzenia było sprawozdanie finansowe za okres 2018-2021. Mirosław Jaros poinformował, że w roku 2020 odnotowano potężną stratę – ponad 11 mln zł. Zaznaczył, że w tym czasie uzdrowisko funkcjonowało jedynie 3 miesiące. W pozostałych miesiącach, ze względu na pandemię koronawirusa, obłożenie łóżek było minimalne, mimo to spółka co miesiąc musiała ponosić tzw. koszty stałe.
– Z kolei rok 2021 jest w trakcie badania, a wyniki są nie zweryfikowane przez biegłego rewidenta, nie mniej jednak kwoty przedstawione radnym sejmiku województwa podczas posiedzenia, nie powinny się drastycznie zmienić – dodał.
– Zysk brutto za rok 2021 stanowi ponad 2 mln zł. Jeżeli biegły finansowy uzna aktywa z tytułu podatku odroczonego, będzie to na poziomie ponad 4,6 mln zł zysku netto. Zysk i sprzedaż z roku 2021 również była obarczona pewnymi zawirowaniami związanymi z pandemią, bądź jej skutkiem. W pierwszym kwartale 2021 roku dużo potencjalnych kuracjuszy rezygnowało z turnusów w ostatniej chwili. To samo zaobserwowaliśmy również pod koniec roku – mówił.
Marszałek województwa Andrzej Bętkowski podkreślił, że zależało mu, aby informacje dotyczące działalności spółki Uzdrowisko Busko-Zdrój S.A., przekazane radnym, były rzetelne, wyczerpujące i aktualne. Dodał, że informacja ta była dwukrotnie rozpatrywana przez zarząd województwa. Pierwszą wersję zarząd uznał za niewystarczającą. Dokumenty przekazane przez spółkę, przyjął podczas drugiego posiedzenia.
– Ten materiał, myślę, że w dużej mierze wyczerpuje kwestie, na które wysoka komisja oczekiwała. Zawiera sprawozdanie finansowe, przedstawia kondycję podmiotów wchodzących w skład spółki i planowane inwestycje, zamierzenia zarządu i koncepcje rozwoju – dodał.
Rok 2018 spółka zakończyła kwotą ok. 420 tys. Jak mówił, na taki wynik miało wpływ wiele nieprzewidzianych kosztów m.in. remont skrzydła zachodniego Sanatorium Marconi. To przełożyło się na wyłączenie ze sprzedaży łóżek na okres trzech miesięcy, a co za tym idzie spadek dochodów. Z kolei w roku 2019 spółka odnotowała duży wzrost. Wówczas wypracowano zysk netto w kwocie ponad 4,7 mln zł. W tym roku zaczęło funkcjonować sanatorium Marconi w pełnym obłożeniu, co wpłynęło na zwiększenie przychów. Nastąpił też spadek obniżenia kosztów m.in. sponsoringu klubów piłki ręcznej i innych instytucji, które generowały wydatki rzędu ponad 2 mln zł.