Od wielu dni, w magazynie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach występują niedobory krwi. Dlaczego więc placówka, wzorem szpitali, nie może pracować i przyjmować honorowych dawców krwi przez całą dobę? Z taką zapytaniem zwrócił się do nas słuchacz.
Jerzy Stalmasiński, dyrektor centrum informuje, że ze względu na dobro dawcy i jakość krwi powinno się ją oddawać w godzinach dopołudniowych.
– Krew między godziną 7.00, a 14.00 jest najbardziej zdrowa. Natomiast w godzinach popołudniowych, po różnych posiłkach, często po wysiłku fizycznym, czy nawet umysłowym stan dawcy krwi może go nie kwalifikować do oddawania krwi. W godzinach nocnych jest w ogóle wykluczone, ponieważ w organizmie człowieka dzieją się takie procesy chemiczne, które zaburzają prawidłowy proces krwi – wyjaśnia dyrektor.
Jerzy Stalmasiński nie ukrywa, że centra krwiodawstwa nie są otwarte przez całą dobę również ze względów ekonomicznych.
– Całodobowa gotowość centrum do oddawania krwi wymagałaby zatrudnienia co najmniej dwukrotnie więcej pracowników. Jeśli więc roczny budżet naszego centrum wynosi 20 mln zł, to po zmianach musielibyśmy mieć już 40 mln zł, a nawet i więcej, ponieważ za godziny nocne płacone są wyższe stawki. Nie ma najmniejszych powodów, by centra krwiodawstwa były otwarte także w nocy. Nigdzie na świecie nie jest to stosowane z uwagi przede wszystkim na jakość krwi – dodał Jerzy Stalmasiński.
W siedzibie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ulicy Jagiellońskiej 66 w Kielcach można oddawać w dni powszednie od godz. 7.00 do 14.00.