Platformy lęgowe dla bocianów, zamontowane w Umianowicach doczekały się lokatorów. Na dwóch z sześciu konstrukcji zamontowanych w marcu tego roku, pary bocianów zbudowały gniazda. Teraz czekają na potomstwo. Pisklęta wyklują się za dwa tygodnie.
Marcin Słoma z Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych informuje, że bociany pojawiły się już po miesiącu od zamontowania platform.
– To sukces. Natomiast pełny triumf będzie wtedy, kiedy wszystkie platformy zostaną zasiedlone. Pamiętajmy jednak, że ważna jest też miejsce. Odtworzyliśmy siedliska łąkowe, które stanowią idealną bazę do żerowania bocianów. Same platformy nie spełniłyby swojej roli, gdyby bociany i pisklęta nie miały co jeść – dodaje.
Specjalne platformy dla bocianów, we współpracy z ornitologami budują też energetycy. Ewa Wiatr – koordynator ds. komunikacji PGE Dystrybucja informuje, że w ciągu kilkunastu lat, na terenie działania spółki zainstalowano ponad 28 tys. platform. W województwie świętokrzyskim, tylko w ciągu ostatniego roku zbudowano ich ponad 100.
– Platformy są konieczne, ponieważ bociany wybierają do gniazdowania słupy, a to jest niebezpieczne, zarówno dla ptaków, bo mogą zostać porażone prądem, jak również dla stabilności słupów – wyjaśnia.
Energetycy działają również przy konserwacji gniazd m.in. przy tzw. odciążaniu. Polega to na usuwaniu i przycinaniu gałęzi nadbudowywanych przez bociany. Ewa Wiatr zwraca uwagę, że jest to bardzo niebezpieczne zajęcie. Bocianie gniazdo może mieć 2 m średnicy i ważyć prawie tonę.
– W ubiegłym roku odnotowaliśmy prawie 1,2 tys. interwencji związanych z bocianimi gniazdami. Chcemy żeby ptaki były bezpieczne, dlatego montujemy np. specjalne odstraszacze na stacjach transformatorowych bądź słupach wysokiego napięcia, po to, żeby ptaki nie siadały, a przez to nie zostały porażone prądem – opisuje.
Populacja bocianów na świecie jest stabilna, w ostatnich latach odnotowano wzrost liczebności tych ptaków. Wynosi ok. 200 tys. par. co ciekawe, co piąty bocian jest pochodzenia polskiego. Platforma, to solidna i odporna na warunki atmosferyczne, stalowa, ocynkowana konstrukcja o średnicy ok. 120 cm. Ma też wieniec upleciony z cieńszych gałęzi. Całość waży ok. 30 kg. Docelowo, w Umianowicach mają zostać zamontowane jeszcze cztery takie platformy gniazdowe.