Zmarł profesor Adam Kołątaj, były rektor Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Kielcach. Był absolwentem Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, doktorem nauk rolno-leśnych. W 1983 roku został profesorem zwyczajnym.
Profesor Grażyna Świderska-Kołacz, zastępca dyrektora Instytutu Biologii UJK do spraw nauki pracowała z profesorem Adamem Kołątajem. Jak wspomina, przyczynił się on ogromnie do rozwoju kieleckiej uczelni, zwłaszcza Instytutu Biologii.
– Pan profesor przyszedł do nas z Instytutu Genetyki i Hodowli Zwierząt Polskiej Akademii Nauk w Jastrzębcu. Zasilił naszą kadrę, zaczęliśmy się rozwijać naukowo, prowadzić poważne badania naukowe – mówi profesor Grażyna Świderska-Kołacz.
Profesor rozpoczął pracę w Kielcach w 1975 roku, od 1 grudnia 1990 do 30 września 1996 był rektorem WSP. Za jego kadencji dokończono budowę gmachu przy obecnej ulicy Uniwersyteckiej. Poszerzona została również oferta kształcenia, osiem kierunków otrzymało uprawnienia magisterskie.
Profesor Grażyna Świderska-Kołacz wspomina byłego rektora jako osobę z dużym poczuciem humoru, pogodną, ale jednocześnie wymagającą. Zależało mu na tym, aby jego pracownicy nieustannie się rozwijali.
– Zwracał uwagę na język polski, na prawidłowe formułowanie twierdzeń. Interesował się historią, mobilizował ludzi, by mieli szersze zainteresowania niż jedynie biologia – mówi profesor Świderska-Kołacz.
Profesor Adam Kołątaj miał 88 lat. Jego pogrzeb odbędzie się w Lublinie.
Adam Kołątaj (1934–2022), rektor WSP w dwóch kadencjach: od 1 grudnia 1990 do 30 września 1996 roku (20 listopada 1995 – 30 września 1996 urlop naukowy), inżynier zootechnik, absol went Uniwersytetu im. Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (1954), doktorat zzakresu nauk rolno-leśnych w Wyższej Szkole rolniczej w Lublinie (1962), doktor habilitowany na Akademii Rolniczej w Krakowie (1967), profesor nadzwyczajny (1976) i zwyczajny (1983). Zatrudniony w WSP w latach 1975–1996; dyrektor Instytutu Biologii (1977–1984), prorektor (1984–1986). Podczas jego urzędowania nastąpił dwukrotny wzrost liczby studentów: od 6903 w 1991 do 13 691 w 1995 roku. Było to wynikiem rozszerzania oferty kształcenia o atrakcyjne kierunki studiów oraz podwyższenia poziomu organizacji – z 17 kierunków kształcących na poziomie, zawodowym połowa uzyskała uprawnienia magisterskie. Szeroka była też oferta studiów podyplomowych – wzrost od 9 do 16 w 1994 roku. Wprowadzono odpłatność za studia II stopnia i podyplomowe (1991). Uruchomiono Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych, kształcące w zakresie języka angielskiego i niemieckiego (1990), kierunek zarządzanie oraz punkt kształcenia w Staszowie, powstał nowy Wydział Zarządzania i Administracji (1992), utworzono Stację Monitoringu na świętym Krzyżu, wchodzącą w skład ogólnopolskiego systemu monitoringu środowiska (1993). Nastąpił wzrost liczebności kadry – w 1991 roku zatrudniano 820 nauczycieli akademickich w różnym wymiarze czasu, w tym trzech profesorów zwyczajnych, 50 nadzwyczajnych, sześciu docentów, 190 adiunktów, a w 1995 roku – 733 nauczycieli, w tym 33 profesorów zwyczajnych, 102 nadzwyczajnych, trzech docentów oraz 259 adiunktów i doktorów habilitowanych. Wzmocniono bazę lokalową przez formalne przejęcie budynków przy ulicy Żeromskiego i Mielczarskiego, rozpoczęto zasiedlanie obiektu Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego przy ulicy Konopnickiej. Podjęto intensywne działania związane z komputeryzacją, między innymi Biblioteki Głównej, podłączeniem – wraz z Politechniką świętokrzyską – do Internetu w ramach naukowej akademickiej sieci komputerowej NASK. Podpisano lub przedłużono umowy o współpracy z uczelniami i placówkami naukowo-badawczymi w Tarnopolu, Doniecku, Tule, Greifswaldzie, Halle, essen, Nitrze, Winnicy, Mińsku iMoskwie, a także we Lwowie, wDaugavpils (Łotwa), Dummersdorfie, Dreźnie, Nauning (Chiny) i w trzech ośrodkach w Japonii. Uchwalenie 22 września 1994 roku wotum nieufności wobec rektora spowodowało jego przejście na urlop naukowy i odejście z pracy w Uczelni. Źródło: Droga do Uniwersytetu 1969-2009. Pod redakcją
Wiesława Cabana, Mieczysława B. Markowskiego