Jak relacjonuje st. kpt. Marcin Bajur, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, po 17.30 wpłynęło zgłoszenie o pożarze.
Ogień pojawił się w altanie grillowej przy Hotelu Paradiso w Suchedniowie i objął trzcinowy dach. Ze względu na łatwopalną konstrukcję dachu, na miejsce wysłano aż 6 jednostek straży pożarnej – relacjonuje rzecznik.
– Jak się szczęśliwie złożyło, w tym lokalu przebywali po służbie strażacy z kieleckiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1, którzy świętowali tam awans na pierwszy stopień oficerski jednego z kolegów ze zmiany. To oni, jako pierwsi, będąc na miejscu, podjęli akcję gaśniczą, a ich profesjonalne działanie sprawiło, że pożar szybko został opanowany i nie rozprzestrzenił się. Przybyłe jednostki jedynie dogasiły ogień. To pokazuje, że strażakiem się jest, a nie tylko bywa – podkreśla Marcin Bajur.
Prawdopodobną przyczyną pożaru była nieszczelność przewodu kominowego.