– Unia Europejska nie jest już taka, jak w momencie kiedy do niej wstępowaliśmy – mówił w Kielcach minister Michał Wójcik. Wiceprezes Solidarnej Polski w czwartkowe (5 maja) popołudnie spotkał się ze świętokrzyskimi członkami ugrupowania.
Członek rady ministrów, odnosząc się do nie najlepszych stosunków Polski z Brukselą, stwierdził, że Unia Europejska zatraciła swój wspólnotowy i równościowy charakter. Jak zaznaczał, obecnie Polska jest karana za rzekome upolitycznienie wymiaru sprawiedliwości, co według niego nie jest prawdą.
– My stworzyliśmy system wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa, taki sam jak w Hiszpanii, ale tam wolno, a w Polsce nie wolno. Mówią, że nasz system jest upolityczniony, ale to w Niemczech politycy, a nie sędziowie decydują, kto ma być sędzią Sądu Najwyższego, to wynika z ich konstytucji. I znów tam wolno, u nas nie wolno tego robić, ponieważ jak mówią niektórzy, tam w Niemczech jest dojrzała demokracja, a w Polsce nie ma dojrzałej demokracji? – pytał.
Minister Michał Wójcik wyjaśniał, że propozycja Solidarnej Polski nie dąży do zaprzestania płacenia składki członkowskiej do Unii Europejskiej. Jak tłumaczył, ugrupowanie proponuje obniżenie wysokości składki, w oparciu o regulacje traktatowe Wspólnoty.
– My zaproponowaliśmy wykorzystanie mechanizmu, który w przeszłości zaproponowały już między innymi Włochy czy Anglia i Austria. Jeżeli jesteśmy wspólnotą, to wspólnota polega na ekwiwalentności świadczeń. My dajemy składkę a Unia nam pomaga w momencie kiedy przyjęliśmy prawie 3 miliony uchodźców z Ukrainy. Państwo zdało egzamin, rząd zdał egzamin, a przede wszystkim jako naród zdaliśmy egzamin. Jesteśmy empatyczni. To, co opowiadali jeszcze kilka lat temu, że nie jesteśmy empatyczni, że nie wiemy, co to znaczy przyjmowanie uchodźców, okazało się nieprawdą. Nie potrzebujemy jałmużny. Oczekujemy, aby Unia wywiązywała się ze swoich obowiązków, o to chodzi w tym całym sporze – dodaje.
Poseł Mariusz Gosek, sekretarz generalny Solidarnej Polski w trakcie spotkania z członkami ugrupowania podkreślał, że nasz kraj wstępując do Unii Europejskiej godził się na respektowanie traktatów założycielskich, które zakładały niezależność krajowego wymiaru sprawiedliwości.
– Suwerenność Polski jest dla nas bezcenna. Dlatego urzędnikom unijnym tak ciężko się z tym pogodzić. Debaty krytykujące Polskę w Parlamencie Europejskim nigdy nie powinny mieć miejsca, są one jednak inspirowane przez piątą kolumnę, jaką okazują się politycy opozycji. Co jednak istotne, debaty o praworządności w Parlamencie Europejskim nie dotyczą np. 10 krajów UE sprzedających broń dla Putina, pomimo embarga po aneksji Krymu w 2014 roku, tylko Polski. To przykład ataku na suwerenność naszego kraju – dodaje.
Wcześniej minister Michał Wójcik wraz z przedstawicielami Solidarnej Polski złożył kwiaty przed pomnikiem wicepremiera Przemysława Gosiewskiego przy ulicy Warszawskiej w Kielcach. Jak stwierdził, zasługi Przemysława Gosiewskiego doceniane były już za jego życia. – Miałem okazję osobiście poznać pana premiera. Był niezwykle pracowity, a także przywiązany do Ziemi Świętokrzyskiej, gdzie od podstaw budował polityczne struktury. Za to wszyscy go szanowali. Do dziś wspominamy jego rzetelność, pracowitość, a także ogromne poczucie sprawiedliwości. Jestem wdzięczny Przemysławowi Gosiewskiemu, że spotkałem go na swojej drodze – mówił minister Wójcik.