Współtwórca Wojska Polskiego i jednocześnie twórca 4. Pułku Piechoty Legionów Polskich został wreszcie uhonorowany. Pomnik odsłonięto na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego, gdzie został zamordowany.
W 77. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu KL Sachsenhausen, która odbyła się w niedzielę (1 maja) w Sachsenhausen (Republika Federalna Niemiec) odsłonięto pomnik gen. Bolesława Jerzego Roi, współtwórcy Wojska Polskiego, twórcy 4. Pułku Piechoty Legionów Polskich, stacjonującego w okresie międzywojennym w Kielcach.
Uroczystość miała się odbyć dwa lata temu, ale przeszkodziła temu pandemia i obostrzenia związane z wyjazdami.
W uroczystości wziął udział Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. Podczas uroczystości obecna była także delegacja Kielc. Mieszkańców miasta reprezentowali: Bogdan Wenta – Prezydent Kielc i Jarosław Karyś – przewodniczący kieleckiej rady miasta. Nie zabrakło także przedstawicieli Instytutu Pamięci Narodowej.
Obchody 77. rocznicy wyzwolenia KL Sachsenhausen rozpoczęły się o godz. 13:15 uroczystością odsłonięcia pomnika gen. Bolesława Jerzego Roi, znajdującego się w Miejscu Pamięci na terenie dawnego obozu.
@JanKasprzyk: Kiedy w 1939 r. niemiecka III Rzesza i sprzymierzona z nią sowiecka Rosja agresją na Polskę rozpoczęła #WW2 gen. Bolesław Roja też stanął w szeregi tych, którzy bronili wolności. Nie tylko własnego kraju, ale też wolności ogólnej, wolności ludzkiej. pic.twitter.com/lAJ7QtSl9z
— UdSKiOR (@Kombatanci) May 1, 2022
Polska delegacja złożyła także kwiaty i zapaliła znicze w miejscach pamięci poświęconych polskim ofiarom niemieckiego obozu koncentracyjnego, m.in. przy pomniku gen. Stefana Grota-Roweckiego oraz tablicy znajdującej się w miejscu jego celi, przy tablicy upamiętniającej profesorów krakowskich, upamiętnieniu osiemnastu polskich księży, Erschießungsgraben (miejsce pierwszej masowej egzekucji więźniów obozu, tablica ku czci 33 Polaków rozstrzelanych w dniu 9 listopada1940 roku), a także o godz. 15:30 w ramach miejscowych obchodów przy Station Z (miejsce, w którym znajdowało się krematorium).
Biogram gen. Bolesława Roi opracowany przez IPN
Przyszedł na świat 4 kwietnia 1876 r. we wsi Bryńce Zagórze (pow. Bóbrka, obecnie w obwodzie lwowskim na Ukrainie) jako syn Marii i Józefa. Ojciec prowadził gospodarstwo, wykonywał również zawód leśnika. Przyszły generał należał do wyjątków, jakimi wśród generalicji okresu II Rzeczypospolitej były osoby pochodzenia chłopskiego.
Późniejszy legionista, generał i polityk, pobierał naukę w gimnazjach we Lwowie i Krakowie oraz w szkole kadetów w Wiener Neustadt koło Wiednia. Następnie służył w armii austro-węgierskiej. Pracował dla wywiadu austriackiego. Po wybuchu I wojny światowej w 1914 r. prowadził szkolenie wojskowe Drużyn Sokolich.
Wkrótce rozpoczął służbę w Legionach Polskich, najpierw w szeregach 2 pułku piechoty. Jednostka ta wchodziła w skład II Brygady legionowej, nazywanej później Żelazną lub Karpacką. Wraz z 2 pułkiem Bolesław Roja brał udział w ciężkich walkach pod Mołotkowem i Rafajłową. Wiosną 1915 r. stanął na czele 4 pułku piechoty, utworzonego pod Piotrkowem Trybunalskim W tym czasie został podpułkownikiem. Na przełomie lipca i sierpnia 1915 r. wziął udział w słynnym boju pod Jastkowem koło Lublina, uważanym za chrzest bojowy czwartaków. W listopadzie tego roku otrzymał awans na stopień pułkownika.
Na przełomie 1915 i 1916 r. czwartacy stacjonowali pod Optową nad Styrem. Powstałe tam obozowisko legionowe nazwano na cześć dowódcy 4 pułku piechoty „Rojowym Osiedlem”. W 1916 r. Bolesław Roja był członkiem Rady Pułkowników, nieformalnego organu doradczego przy Komendzie Legionów Polskich. W pierwszych dniach lipca tego roku wziął udział w bitwie pod Kostiuchnówką, największej bitwie legionowej I wojny światowej.
Po kryzysie przysięgowym w 1917 r. znalazł się ponownie armii austro-węgierskiej. W listopadzie 1918 przebywał w Krakowie biorąc udział w przejmowaniu władzy przez Polaków. Otrzymał za to nominację na stopień generała brygady.
W latach 1919-1920 brał czynny udział w walkach o granice odrodzonego państwa polskiego. W 1922 r. przeniesiono go w stan spoczynku. Rok później został zweryfikowany w stopniu generała dywizji. W latach 20. i 30. XX wieku zajmował się działalnością polityczną. W 1928 r. został posłem z ramienia Stronnictwa Chłopskiego. Wcześniej zwolennik Piłsudskiego, z czasem znalazł się w gronie jego przeciwników. Po śmierci marszałka krytykował rządy sanacyjne. W 1937 r. doprowadziło to do internowania generała i przetrzymywania na oddziale psychiatrycznym szpitala wojskowego.
Za swoje zasługi wojenne Bolesław Roja został odznaczony m. in. Orderem Wojennym Virtuti Militari klasy V oraz czterokrotnie Krzyżem Walecznych.
We wrześniu 1939 r. generał miał 63 lata. Był już wówczas schorowanym człowiekiem. Nie powstrzymało go to jednak od działalności podziemnej na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża. Prawdopodobnie to właśnie ona doprowadziła do aresztowania w marcu 1940 r. Był więziony na Pawiaku , skąd 3 maja został wywieziony i dzień później znalazł się w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen. Nadano mu numer obozowy 23982.
Okoliczności śmierci Bolesława Roi są przerażające. Niemcy – wiedząc, że to polski generał w stanie spoczynku – szczególnie go dręczyli. Został zamordowany 27 maja 1940 r. w bestialski sposób. Jak wspominał o. Henryk Maria Malak: „Generała Roję wykończono wczoraj na ulicy przed barakiem. Zadusił go młody esesman, przydeptując mu gardło. – Patrzcie! Tak kończy polski generał”. Symboliczny grób gen. Roi znajduje się na warszawskim cmentarzu Powązkowskim. W 2006 r. na os. Nowy Bukowiec w podwarszawskim Legionowie odsłonięto tablicę pamiątkową. Generał uważany jest za „ojca chrzestnego” Legionowa. Taką bowiem nazwę nadał koszarom w Jabłonnie, oddając w ten sposób cześć polskim legionistom.