Jeszcze w tym roku przy ostrowieckim szpitalu powstanie rada naukowa. W jej skład wchodzić mają profesorowie, reprezentujący różne środowiska naukowe i specjalizacje medyczne. Powołanie takiego gremium idzie w parze ze zmianą nazwy lecznicy na Wielospecjalistyczny Szpital.
Jak wyjaśnia dyrektor naczelny Tomasz Kopiec, rada naukowa ma wspierać lecznicę w kilku wymiarach. Podkreśla, że współpracować ze szpitalem będą profesorowie z niemal całej Polski. Mają pomóc zaistnieć lecznicy w świadomości medyków po to, aby chętniej decydowali się na pracę w Ostrowcu. Dotychczasowa nazwa – Zakład Opieki Zdrowotnej – zdaniem Tomasz Kopca jest myląca. Członkowie rady mieliby także rekomendować osoby do współpracy.
– To mieliby być przedstawiciele naszych interesów w województwach, w których pracują w szpitalach lub w ośrodkach klinicznych. Wszystko po to, aby zachęcić i opowiedzieć o szpitalu, który przez wiele osób nie jest identyfikowany ze szpitalem – mówi Tomasz Kopiec.
Wśród osób, które miałyby zasilić radę naukową, wymieniani się medycy z lubelskiego ośrodka. To także prof. Krzysztof Morawski z Uniwersytetu Medycznego w Opolu, który już od kilku lat wykonuje zabiegi na otolaryngologii w Ostrowcu Św. wraz z miejscowymi medykami.
– Profesorowie wszystkich tych zakresów, jakie realizujemy w szpitalu. Będzie to grono ok. 20 osób. Mam listę nazwisk, które wstępnie zadeklarowały współpracę. Prof. Morawski już od jakiegoś czasu wykonuje w naszym szpitalu operacje uszu – informuje dyrektor naczelny ostrowieckiej lecznicy.
Rada naukowa ma być początkiem większej współpracy. Szpital może zaoferować naukowcom i ich asystentom sale do przeprowadzania zabiegów.
Po raz pierwszy gremium miałoby się spotkać i ukonstytuować po wakacjach.