Zamrożenie rat kredytów hipotecznych, emisja obligacji, a także 20 procent podwyżki płac dla pracowników tzw. budżetówki, to elementy „Pakietu ratunkowego dla polskich rodzin”, przedstawionego przez Platformę Obywatelską. O szczegółach swoich propozycji opowiadali świętokrzyscy przedstawiacie PO.
Zdaniem poseł Marzeny Okły-Drewnowicz, wiceprzewodniczącej partii, to rozwiązania które pozwolą zniwelować w budżetach domowych Polaków efekt dwucyfrowej inflacji. Jak dodaje, aby państwo mogło działać sprawnie, wynagrodzenia w sektorze publicznym powinny być na godziwym poziomie.
– Proponujemy, aby pracownicy sfery budżetowej i samorządowej, tacy jak nauczyciele, przedstawiciele pomocy społecznej czy urzędów pracy, mieli podwyżki przynajmniej rzędu 20 proc. Nigdy w historii tak nie było, aby płace wśród nauczycieli były aż tak bardzo spłaszczone, co niebawem może przyczynić się do wielu deficytów wśród tej grupy zawodowej – ocenia.
Parlamentarzystka pytana o źródła finansowania tej propozycji stwierdziła, że podwyżka powinna zostać sfinansowana między innymi z tzw. górki inflacyjnej, czyli dodatkowych wpływów podatkowych do budżetu spowodowanych rosnącymi cenami. Według wyliczeń i szacunków PO, pakiet podwyżek dla pracowników sfery budżetowej będzie kosztował około 30 mld zł.
O konieczności zamrożenia rat kredytów hipotecznych mówił poseł Adam Cyrański. Jego zdaniem, na skutek wysokiej inflacji i podwyżek stóp procentowych, raty kredytów mieszkaniowych, niektórym rodzinom mogły wzrosnąć nawet o 1 tys. zł.
– W 2021 roku, 250 tys. Polaków zaciągnęło kredyty hipoteczne. Dzisiaj są przerażeni, czy w dalszym ciągu będą w stanie spłacać raty. Musimy zadbać o polskie rodziny. Rozpoczynamy proces legislacyjny, który w tym czasie spróbuje zamrozić raty kredytów hipotecznych, m.in. z funduszu wsparcia kredytobiorców przy dużym wsparciu NBP, który ma na skutek inflacji gigantyczne zyski – wyjaśniał.
Adam Cyrański podkreśla, że według PO, raty kredytów mieszkaniowych powinny zostać zamrożone na okres około trzech lat, co mogłoby kosztować nawet 6 mld złotych.
Artur Gierada, przewodniczący świętokrzyskich struktur Platformy Obywatelskiej stwierdził, że kolejnym pomysłem ugrupowania na ochronę oszczędności rodzin, jest emisja obligacji antyinflacyjnych. Jak wyjaśnił, byłyby to papiery dłużne, których oprocentowanie odpowiadałoby inflacji w okresie od momentu zakupu do momentu przedstawienia ich do wykupu. Limit zakupu miałby wynosić 50 tys. zł.
Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej deklarują, że swoje propozycje na walkę z inflacją będą przedstawiać w Sejmie w postaci projektów ustaw.