Mówi się, że wiosna to najpiękniejsza pora roku. Przyroda po zimie budzi się do życia, kwitną drzewa, trawy i kwiaty. Uroki tej pory roku mogą być także uciążliwe, zwłaszcza dla osób cierpiących na alergię, dla których wznowienie cyklu wegetacyjnego roślin zwykle jest sporym problemem. Na co powinny szczególnie uważać osoby zmagające się z tym schorzeniem?
Jak informuje Oskar Solarski, wojewódzki konsultant w dziedzinie alergologii, obecnie pyli między innymi brzoza, która jest najsilniejszym alergenem spośród drzew. W powietrzu cały czas utrzymują się zarodniki grzybów oraz roztocza, a także alergeny sierści zwierząt domowych. Niebawem natomiast zaczną pylić trawy.
– W przypadku obecności w powietrzu pyłków drzew, punkt kulminacyjny jeszcze przed nami, natomiast w przypadku traw, przypada on dopiero na koniec maja i początek czerwca. Nieco lepiej wygląda sytuacja w przypadku alergenów całorocznych, takich jak sierść zwierząt, roztocza kurzu domowego, i zarodniki grzybów. Mimo iż ich stężenie przez cały rok jest na podobnym poziomie, to dzięki temu że wiosną więcej czasu spędzamy poza domem, mniej intensywnie ogrzewamy swoje mieszkania, jesteśmy mniej narażeni na ich działanie – dodaje.
Ekspert wyjaśnia, że w przypadku uczulenia na alergeny całoroczne w miarę skuteczną metodą jest ograniczenie z nimi kontaktu do minimum.
– W przypadku roztoczy, możemy się m.in. pozbyć z mieszkania dywanów, bądź materiałowych tapicerek. W przypadku uczulenia na sierść zwierząt, należy ograniczyć z nimi kontakt. Co ciekawe alergeny kota są tak silne i na tyle powszechne, że osoby uczulone, mogą odczuwać objawy nawet jeśli to zwierzę znajduje się gdzieś w sąsiedztwie. Natomiast w przypadku alergii sezonowych, poza farmakoterapią zaleconą przez lekarza możemy wspomagać się między innymi aerozolami donosowymi – wyjaśnia.
Oskar Solarski, dodaje, że w przypadku gdy doraźne leczenie alergii okazuje się nieskuteczne, wówczas stosuje się odczulanie, które w większości przypadków prowadzi do wyleczenia. Doktor podkreśla, że jest to metoda czasochłonna, wymagająca dużej systematyczności, ponieważ może trwać od 3 do 5 lat. Co ciekawe, jedną z form profilaktyki alergii jest między innymi karmienie piersią. Alergii nie możemy odziedziczyć, oznacza to więc, że nie każde dziecko alergika również będzie zmagać się z tym schorzeniem. Dzieci mogą natomiast od swoich rodziców nabywać pewne predyspozycje i skłonności do alergii.