Młodzież z Zakładu Doskonalenia Zawodowego, leśnicy i harcerze wspólnie sadzili w Końskich las. Tuż przy wjeździe do miasta, przy ulicy Zachodniej posadzono dwa tysiące sosen.
– Sadzimy drzewa, żeby poprawić jakość powietrza, którym oddychamy – mówili młodzi ludzie. Byli zadowoleni, że tak wiele osób zaangażowało się w akcję.
Kamil Kubicki, rzecznik Nadleśnictwa Barycz informuje, że sadzenie drzew odbywa się regularnie. Tym razem nauczyciele i harcerze sami zgłosili się do leśników i poprosili o wyznaczenie terenu pod sadzonki. A uczniowie dowiedzieli się, jaki jest cel tworzenia nowych lasów.
– Drzewo pobiera z atmosfery tak dużo dwutlenku węgla, ile później samo oddaje, zamieniając go w masę, czyli drewno na opał, deski albo papier.
Drzewa sadzone były przy drodze krajowej 42 w kompleksie leśnym Karolinów.