Tegoroczna Legenda STAR-a, czyli zlot samochodów zabytkowych w Starachowicach, rozrasta się i będzie prowadzony także za oceanem. Dwie ciężarówki przejadą z Florydy na Alaskę, aby w przyszłym roku zawitać do Starachowic na 75. rocznicę rozpoczęcia produkcji samochodów w Starachowicach.
Legenda STAR-a corocznie gromadzi miłośników motoryzacji, a zwłaszcza ciężkich pojazdów w ostatni sierpniowy weekend. W tym roku jednak część zlotu rozpocznie się już 6 czerwca, kiedy Jerzy Stetz i Tomasz Wątor – kierowcy pracujący na co dzień w Stanach Zjednoczonych rozpoczną wyprawę dwoma STAR-ami 266 przez Amerykę. Zamierzają dojechać starami aż za koło podbiegunowe, a w roku kolejnym przyjechać do Starachowic na 9. Legendę STAR-a, w 75. rocznicę rozpoczęcia produkcji samochodów marki STAR.
Jerzy Stetz jest przygotowany do podróży:
– Wyprawa rozpocznie się przejazdem do Chicago, tu samochody przejdą przegląd techniczny i z resztą grupy, która do nas dołączy pojedziemy do Edmonton w Kanadzie. Tam ponownie przejrzymy STAR-y, a potem zostaje tylko długa droga na Alaskę.
Wyprawa będzie prowadzona dwoma starami – „czerwonym” czyli STAR-em 266 – pożarniczym z 1983 r. który został zakupiony z OSP Karpniki i jest już w USA oraz „zielonym” czyli STAR-em 266 – skrzyniowym z 1987, który od nowości służył w Państwowej Straży Pożarnej w Bolesławcu i przeszedł gruntowny remont w jednym z zakładów na terenie naszego powiatu. Auto zostało zapakowane częściami zapasowymi i wyruszy niebawem w podróż do USA.
Organizatorzy wyprawy potwierdzili, że po zakończeniu projektu przekażą STARa 266 pożarnika do Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach, tak aby stanął obok swojego młodszego brata – Stara 266 uczestnika Rajdu Paryż – Dakar.