Podczas Dnia Młodych Diecezji Sandomierskiej biskup Krzysztof Nitkiewicz rozmawiał z uczestnikami zjazdu o ich oczekiwaniach względem Kościoła, uwagach, a także o katechezach, odmawianiu przyjmowania sakramentów oraz o rezygnowaniu z lekcji religii.
Hierarcha nawiązał do tych wątków także w kazaniu, które wygłosił z okazji Dnia Młodych. Mówił, że trzeba dialogu, bo każdy ma prawo się wypowiedzieć, szczególnie młodzi, bo Kościół to zarówno osoby duchowne, jak i świeckie. Biskup dodał, że dzisiejsze rozmowy z młodzieżą są dla niego bardzo ważne, ponieważ zapoznał się z różnymi opiniami. Dla niektórych np. dwie lekcje religii tygodniowo to zbyt dużo. Zachęcał też księży, aby zapoznali się z wnioskami z dzisiejszej pracy w grupach, by zastanowili się, co robią, jeśli ktoś rezygnuje z lekcji religii, czy potrafią zdobyć się na rozmowę z taką osobą, dociec co jest przyczyną, czy zostawiają to bez reakcji. Apelował do młodzieży, by była orędownikiem wiary.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz, zwracając się do młodzieży, apelował, aby myślała też o swoich rówieśnikach.
– Nie wszyscy utożsamiają się z nami, ale my powinniśmy myśleć o każdym, nie odrzucać, nie lekceważyć nikogo. Również tych, którzy otwarcie kpią z Boga, z Kościoła, z wiary. Trzeba drążyć, dyskutować, dociekać, bo wtedy wszystko, także religia będzie ciekawa. Im większy wkładamy w coś wysiłek, tym bardziej to sobie cenimy – stwierdził ordynariusz diecezji.
Z okazji Dnia Młodych Diecezji Sandomierskiej odbywały się m.in spotkania, animacje, wspólne zabawy, a także koncert. Z powodu epidemii Dni Młodych były przez dwa lata zawieszone.