Działoszyccy radni nie udzielili burmistrzowi Stanisławowi Poradzie wotum zaufania oraz absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu.
Na 15 rajców obecnych na sesji było 13. Za udzieleniem votum zaufania dla burmistrza były zaledwie 3 osoby (Jolanta Wolska, Marian Wędrychowski, Jan Banaszek), 9 było przeciw (Dawid Bączek, Stanisław Juszczyk, Agnieszka Ożóg, Tomasz Sutor, Roman Wojtal, Jolanta Banaszek, Ewa Kołton, Piotr Szot, Stanisław Woźniak), a 1 osoba – Piotr Paterek, wstrzymała się od głosu. Nieobecni na sesji byli Łukasz Banasik i Barbara Książek.
Podobnie stało się z udzieleniem absolutorium za wykonanie budżetu za rok 2021. Choć komisja rewizyjna w składzie Jan Banaszek, Jolanta Wolska i Łukasz Banasik po wnikliwej analizie sprawozdania finansowego burmistrza nie stwierdziła nieprawidłowości w sferze wykonania budżetu i wnioskowała o udzielenie absolutorium burmistrzowi, a Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowała jego wykonanie, to na 13 radnych tylko 3 zagłosowało za. Większością głosów przeciw uchwała nie została przyjęta. 1 osoba wstrzymała się od głosu.
– Jeżeli mamy udzielić panu absolutorium musimy być przekonani, że gospodaruje pan środkami finansowymi gminy w sposób celowy, oszczędny i efektywny – zwrócił się do gospodarza miasta podczas sesji przewodniczący rady miasta i gminy Stanisław Woźniak.
– Moje wątpliwości dotyczą przede wszystkim realizacji, rozliczania i pozyskiwania dofinansowania na inwestycje. Od 2019 roku na pana wnioski, wprowadzamy do budżetu gminy inwestycje na milionowe kwoty przy wysokim dofinansowaniu, jednakże realizacja pozostawia wiele do życzenia. Inwestycje nie są kończone i przechodzą na lata następne, a tym samym dochody z tytułu dofinansowania nie wpływają do budżetu gminy, co obrazuje aktualna sytuacja finansowa gminy – mówił przewodniczący.
– Jeżeli prowadzona byłaby prawidłowa gospodarka finansowa i terminowa realizacja zadań inwestycyjnych polegająca na szybkim rozliczaniu, a co za tym idzie otrzymaniu dofinansowania, to powoduje wpływ środków na zabezpieczenie realizacji następnych zadań wprowadzanych do programów wieloletnich – dodał. Jak zaznaczył – takie zarządzanie finansami gminy doprowadziło do aktualnej sytuacji m.in. niezapłacona wykonawcy i nierozliczona z urzędem marszałkowskim termomodernizacja szkoły w Działoszycach od 2018 roku. Brak środków na zapłatę za autobus szkolny, na co zaciągnięto kredyt przejściowy w wysokości 1 mln zł., który musi być spłacony do końca bieżącego roku, co moim zdaniem jeszcze bardziej zachwieje gospodarkę finansową gminy i wiele innych zobowiązań – wymieniał Stanisław Woźniak.
– Zaciągnięcie kredytu w kwocie ponad 6 mln zł nie rozwiąże problemów finansowych gminy, a wręcz przeciwnie, jeszcze bardziej pogrąży gminę spłatą rat kredytu i galopującymi odsetkami, które mogą nawet osiągnąć kwotę kredytu – podkreślił przewodniczący rady. Przypomniał, że planowano uzyskać dochody z tytułu dofinansowania zrealizowanych inwestycji – ponad 5 mln zł, a uzyskano tylko ok. 2,8 mln zł. Natomiast w 2020 roku do budżetu gminy wprowadzano plan podatków inwestycyjnych na kwotę ok 17 mln zł, natomiast zrealizowano inwestycje tylko w kwocie ok. 2,4 mln zł. Planowano uzyskać dochody z tytułu dofinansowania zrealizowanych inwestycji w wysokości ok 11 mln zł, a uzyskano tylko ok 4 mln zł – mówił.
Stanisław Woźniak stwierdził, że w 2021 roku sytuacja była analogiczna. Do budżetu wprowadzono plan wydatków inwestycyjnych na kwotę ponad 42 mln zł, natomiast zrealizowano inwestycje tylko w kwocie ponad 12 mln zł. Planowano uzyskać dochody z tytułu dofinansowania zrealizowanych inwestycji w wysokości 29 mln zł, a uzyskano tylko ponad 6 mln zł. Analiza realizowanych zadań inwestycyjnych w latach 2019-2021 pokazuje ślamazarne, przedłużające się w czasie działania, co załamało płynność finansową, a przedtem zaciągane kredyty i pożyczki – zaznaczył przewodniczący rady.
Burmistrz Stanisław Porada wynik głosowania rannych skwitował krótko.
– Absolutorium, to ocena nie tylko moja, ale też radnych, przede wszystkim pracowników i całego urzędu. Realizujemy wszystkie zadania, które są. To absolutorium pokazuje, czy chcemy się rozwijać, czy nie. Uważam, że swoją pracę wykonuję należycie i z dużym zaangażowaniem, tak samo jak pracownicy gminy. Jeszcze raz bardzo dziękuję premierowi, posłom, którzy są zaangażowani w to, że te środki zewnętrzne do nas jeszcze płyną, ale jeśli będzie taka sytuacja jaka jest do tej pory, środki te będą topniały. To też w pewien sposób szarpanina na zasadzie „na przekór wszystkim odmrożę sobie uszy”. Nasza gmina nigdy nie pójdzie o krok wyżej, bo jesteśmy niepoważni – zaznaczył.
Jeśli Stanisław Porada w przyszłym roku również nie uzyska wotum zaufania, rada będzie mogła wystąpić z wnioskiem o przeprowadzenie referendum, w sprawie jego odwołania.