Gruzin Luka Zarandia zostaje w Koronie. 26-letni pomocnik, który pod koniec marca przyszedł do kieleckiego klubu, żeby pomóc zespołowi Leszka Ojrzyńskiego w awansie do PKO BP Ekstraklasy, podpisał kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2023 roku. Znalazł się w nim również zapis o możliwości przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Wychowanek SK Lokomotiwi Tbilisi wystąpił wiosną w dziewięciu meczach Korony, w których strzelił jednego gola. Zaskarbił sobie sympatię kibiców i przekonał do siebie trenera oraz działaczy klubu ze Ściegiennego 8.
Luka Zarandia w latach 2016-2019 był piłkarzem Arki, z którą zdobył Puchar i Superpuchar Polski. Trenem gdyńskiego zespołu był wówczas Leszek Ojrzyński. Dobre występy w drużynie z Trójmiasta zaowocowały transferem do belgijskiego SV Zulte Waregem. Spędził w nim rundę jesienną sezonu 2019/20. Następnie został wypożyczony do kazachskiego Tobołu Kustanaj. W nim zaliczył tylko dwa spotkania, ostatnie w marcu 2020 roku.
Występy w Koronie to dla tego piłkarza szansa na powrót do poważnej piłki.