Poznaliśmy wyniki tegorocznej matury. Z danych, które przedstawiła Centralna Komisja Egzaminacyjna wynika, że egzamin dojrzałości zdało 78,2 proc. osób. 15,5 proc. nie poradziło sobie z jednym przedmiotem i ma prawo do poprawki w sierpniu, natomiast 6,3 proc. nie zdało dwóch lub więcej egzaminów obowiązkowych i poprawiać się może dopiero w przyszłym roku.
Z prezentacji udostępnionej przez CKE wynika, że nasze województwo mieści się w średniej krajowej. W regionie świętokrzyskim egzamin dojrzałości zdało 78 proc. absolwentów, a prawo do poprawki ma 15 proc. osób.
Marek Szymański, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi mówi, że zdawalność matury w województwie świętokrzyskim jest dobra.
– Język polski zdało 91 proc. maturzystów, podobnie było w samych Kielcach. W kraju ten odsetek był nieco większy. Matematyka tradycyjnie sprawiła nieco więcej problemów maturzystom i na terenie województwa świętokrzyskiego egzamin zdało 84 proc. osób, natomiast w Kielcach było to 86 proc. – informuje Marek Szymański.
Tradycyjnie najlepiej wypadł egzamin dojrzałości z języka obcego. Marek Szymański informuje, że w województwie świętokrzyskim ponad 95 proc. abiturientów zdawało język angielski.
– Wyniki tego egzaminu mamy na poziomie 94 proc. w województwie świętokrzyskim, 95 proc. w Kielcach. To wyższe wyniki niż wynosi średnia krajowa – mówi dyrektor OKE w Łodzi.
Jeżeli chodzi o średnią krajową, to maturzyści najlepiej poradzili sobie z językiem polskim, który zdało 95 proc. abiturientów. To nieco więcej, niż w województwie świętokrzyskim. Ale w pozostałych przedmiotach obowiązkowych lepiej wypadają absolwenci z naszego regionu. W przypadku matematyki średnia w kraju to 82 proc., czyli dwa punkty procentowe, gorzej niż w Świętokrzyskiem. Najpopularniejszy język obcy, czyli angielski zdało 92 proc. absolwentów w Polsce.
Tradycyjnie, najlepsze wyniki matur są w liceach, gorzej wypadli uczniowie techników, a najsłabiej absolwenci szkół branżowych II stopnia. W tych ostatnich zaledwie 29 proc. osób zdało matematykę.