Weekend będzie przede wszystkim chłodny i deszczowy. Na pocieszenie informujemy jednak, że wskutek długotrwałej fali upałów, która zdominowała dużą część północnej półkuli temperatury mórz i oceanów wzrastają. Na całej północnej półkuli temperatura wody jest wyższa od średniej o 0.6°C.
Jednak duży wzrost temperatur mórz zauważalny jest głównie w krajach śródziemnomorskich. W ostatnich dniach osiąga ono rekordowo wysokie temperatury, dochodzące nawet do 30°C! Te wręcz tropikalne temperatury wody są niespotykane w tych regionach. Największe odchylenia temperatur od normy zauważalne są głównie w Adriatyku oraz w Morzu Tyrreńskim. Tam temperatura wody jest wyższa o nawet 5°C od średniej i stale osiąga wskazania rzędu od 28°C do 30°C.
Nieco wyższe temperatury wody zauważalne są również w Morzu Bałtyckim. W zatoce Gdańskiej temperatura wody w ostatnich dniach oscylowała w granicach 18-20°C.
W najbliższych dnia nie ma szansy na to że temperatura wody w Bałtyku wzrośnie bowiem … Niemal w całym kraju będą występować przelotne opady deszczu i burze, a temperatura w dzień nie będzie przekraczać 24°C. Odczujemy także umiarkowany i często porywisty wiatr z zachodu i północnego zachodu. W sobotę i niedzielę wysoko w Tatrach może padać deszcz ze śniegiem.